Wiceprezes Vive Targów Kielce: Menadżerowie już do nas dzwonią

Kamil Kołsut

Po upadku Atletico Madryt na transferowym rynku pojawiło się kilka gorących nazwisk. Telefony od zagranicznych menadżerów błyskawicznie rozdzwoniły się w Kielcach.

Do wzięcia od ręki są między innymi Mariusz Jurkiewicz, Julen Aguinagalde czy Ivano Balić. - Menadżerowie już do nas dzwonią, choć może nie z konkretnymi propozycjami, tylko z pytaniem, czy jesteśmy kimś zainteresowani - nie kryje w rozmowie z "Echem Dnia" wiceprezes Vive Targów Kielce, Marian Urban.

Mistrzowie Polski oficjalnie kadrę na przyszłym sezon mają już zamkniętą, a jedynym zawodnikiem, który jesienią zadebiutuje w zespole z Kielc, ma być Piotr Chrapkowski. Upadek jednego z czołowych europejskich klubów jawi się jednak jako szansa, z której aż żal nie skorzystać.

Najbardziej łakomymi kąskami z punktu widzenia Vive wydają się być Aguinagalde i Balić. Ten pierwszy to jeden z ulubionych zawodników prezesa kieleckiego klubu, Bertusa Servaasa. Drugi należy do grona czołowych środkowych rozgrywających świata i jego pozyskanie mogłoby osłodzić włodarzom mistrzów Polski niepowodzenia, jakim było fiasko rozmów z Domagojem Duvnjakiem.


Źródło: Echo Dnia

< Przejdź na wp.pl