Getty Images / Elsa/Getty Images / Na zdjęciu: Blaż Janc

Blaz Janc w Vive Tauronie Kielce? To możliwe, ale nie za darmo

Maciej Wojs

Vive Tauron Kielce szuka prawoskrzydłowego w miejsce odchodzącego z klubu po sezonie 2016/17 Tobiasa Reichmanna. Głównym kandydatem do zastąpienia Niemca jest 20-letni Słoweniec Blaz Janc. Jego sprowadzenie do Kielc nie będzie jednak wcale łatwe.

O przenosinach młodego słoweńskiego prawoskrzydłowego do Kielc poinformował w sobotę 27 sierpnia "Przegląd Sportowy". Janc był w kręgu zainteresowań mistrzów Polski i najlepszej drużyny Europy od początku roku - w kwietniu o śledzeniu występów zawodnika Celje Pivovarna Lasko mówił prezes Vive, Bertus Servaas.

Jak udało się nam ustalić, transfer Janca do kieleckiego klubu nie jest jeszcze wcale pewny. - Vive rzeczywiście interesuje się Blazem, ale w klubie przekazano mi, że do podpisania wstępnego kontraktu jeszcze nie doszło - mówi Lojze Grčman, dziennikarz portalu siol.net, czołowy słoweński żurnalista zajmujący się piłką ręczną.

Kielecki klub nie jest jedyną europejską drużyną, która zgłosiła się do Celje po Janca. -  Skrzydłowym interesuje się kilka zespołów, nie wiem jednak dokładnie o jakich mowa - dodaje Grčman.

Sprawą komplikującą transfer Słoweńca jest też jego aktualny kontrakt z drużyną "Browarników", który obowiązuje do 30 czerwca 2019 roku. Jeśli Vive będzie chciało sprowadzić go już w lipcu przyszłego roku (wtedy z klubu odchodzi Tobias Reichmann), to będzie musiało wykupić jego kontrakt w Celje. Takie transfery są w piłce ręcznej rzadkością, ale oczywiście nie przekreśla to przenosin Słoweńca do Kielc.

ZOBACZ WIDEO Adam Nawałka: Apetyty rosną w miarę jedzenia (źródło TVP)
 
20-letni Janc uznawany jest za jeden z największych talentów światowej piłki ręcznej. Młody Słoweniec przebojem wszedł do seniorskiej kadry podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, gdzie w sześciu meczach rzucił 28 bramek (w 35 próbach, 80-procentowa skuteczność rzutów) i był najlepszym strzelcem drużyny.

Popisy Janca przykuły uwagę sympatyków piłki ręcznej już przed dwoma laty, gdy jako 18-letni młokos w 10 meczach fazy grupowej Ligi Mistrzów rzucił 44 bramki. W poprzednim sezonie w 14 spotkaniach dołożył kolejne 67 trafień.

Jeśli jego transfer do Kielc rzeczywiście dojdzie do skutku, w Vive stworzy duet prawoskrzydłowych z innym młodym i utalentowanym zawodnikiem - Darko Djukiciem. W lipcu 2017 roku Serb będzie miał 22 lata, a Janc - 21.

< Przejdź na wp.pl