Karolina Semeniuk: Marzy nam się dublet

Małgorzata Boluk

Szczypiornistki Metraco Zagłębia pokonały w sobotę Pogoń Baltica Szczecin i wciąż liczą się w grze o złoto. O tym, który zespół zostanie nowym mistrzem Polski zadecyduje środowy mecz lubinianek z Vistalem Gdynia.

- Założyłyśmy sobie przed meczem, że w Lubinie szczecinianki nie wygrają i tak też się stało. Myślę, że zwyciężyłyśmy zasłużenie. Dzięki tej wygranej mamy już pewny srebrny medal - powiedziała Karolina Semeniuk.

Ostatnią kolejkę Metraco Zagłębie Lubin rozegra na wyjeździe. Dolnośląski zespół będzie rywalizować o złoto z Vistalem Gdynia. - Rzucimy na to spotkanie wszystkie nasze siły. Zostawimy na parkiecie zdrowie, pot i łzy. Mam nadzieję, że łzy szczęścia - skomentowała rozgrywająca.

- W takim meczu wszystko może się wydarzyć. Atut własnego parkietu gdynianek nie musi przesądzić o ich wygranej. Jesteśmy w bardzo dobrej formie. Marzy nam się zwycięstwo, by godnie pożegnać Kaję Załęczną, która kończy karierę - dodała zawodniczka klubu ze stolicy polskiej miedzi. 

Zespół prowadzony przez Bożenę Karkut ma szansę wywalczyć w tym roku podwójną koronę. Lubinianki zakończą sezon meczem z Kram Startem Elbląg. Stawką tego starcia jest Puchar Polski. 

- Oczywiście marzymy o dublecie, ale teraz skupiamy się wyłącznie na najbliższym spotkaniu z Vistalem Gdynia. Złoty krążek śni się wszystkim zawodniczkom uprawiającym piłkę ręczną w Polsce - zakończyła Karolina Semeniuk.

ZOBACZ WIDEO: AC Milan uratował remis [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl