Materiały prasowe / SPR CHROBRY GŁOGÓW / ARTUR STARCZEWSKI / Maciej Mroczkowski

Maciej Mroczkowski zrezygnował z prowadzenia MMTS-u Kwidzyn

Marcin Górczyński

Źle się dzieje w MMTS-ie Kwidzyn. Maciej Mroczkowski zrezygnował z funkcji trenera. Będzie pracował z drużyną do końca sezonu 2017/2018.

Trener Mroczkowski zrezygnował z prowadzenia zespołu po sobotniej porażce z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. To była trzecia kolejna przegrana z potencjalnie słabszym przeciwnikiem (wcześniej Meble Wójcik Elbląg i Sandra Spa Pogoń Szczecin). Kwidzynianie zajmują aktualnie czwarte miejsce w grupie granatowej. 

Mroczkowski objął MMTS przed sezonem 2017/2018, zastępując Patryka Rombla, który w ostatnich dwóch rozgrywkach doprowadził zespół do czwartego miejsca w PGNiG Superlidze. W przeciwieństwie do swojego poprzednika, Mroczkowski nie dysponował tak silnym zespołem. W trakcie sezonu odeszli Marek Szpera, Ignacy Bąk i Paweł Genda.

Mroczkowski jest legendą klubu. Przez prawie dwie dekady zajmował miejsce na środku zespołu, zdobywał medale MP, ocierał się o pierwszą reprezentację. W 2016 roku zakończył karierę zawodniczą i pełnił rolę asystenta Patryka Rombla. 

AKTUALIZACJA: 

MMTS opublikował enigmatyczne oświadczenie, w którym informuje, że rezygnacja Mroczkowskiego nie jest związana z sytuacją w klubie. 

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #16: Bayern to nie jest klub Lewandowskiego 

< Przejdź na wp.pl