Materiały prasowe / EHF MEDIA / Na zdjęciu: Robert Weber

Koniec epoki w Bundeslidze. Legenda odchodzi

Marcin Górczyński

Austriak Robert Weber, od wielu lat najlepszy strzelec Magdeburga, pożegna się z klubem. Skrzydłowy był królem strzelców Bundesligi.

Obecny sezon jest dla Austriaka dziesiątym w barwach Gladiatorów. Okazało się, że ostatnim. Najpierw Robert Weber ogłosił rozstanie w wywiadzie z portalem "Handball-World", a niedługo później SC Magdeburg potwierdził tę informację za pośrednictwem swojej strony. 

To dość nieoczekiwana decyzja, bo skrzydłowy wciąż należy do najlepszych strzelców Bundesligi. Do Gladiatorów trafił w 2009 roku, w pięciu sezonach przekroczył 200 bramek i liczył się w wyścigu o koronę króla strzelców, którą zgarnął w 2015 roku. Stał się jednym z symboli rozgrywek.

32-latek ogłosił, że chciałby spróbować w swojej karierze kolejnych wyzwań, niekoniecznie w Bundeslidze. W ciągu kilku lat wykluczył powrót do Austrii, ale jednocześnie nie zdradził więcej szczegółów na temat przyszłości.

Magdeburg nie ogłosił jeszcze jego następcy. Drugim prawoskrzydłowym zespołu jest Szwed Daniel Pettersson, ale wątpliwe, by za rok został pierwszym wyborem trenera Benneta Wiegerta.

Zawodnikiem Magdeburga jest Piotr Chrapkowski.

ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska chce podbić świat mody. "Wierzę, że będzie to światowa marka" 

< Przejdź na wp.pl