Getty Images

Dakar 2017: Jest już pierwszy pechowiec

Andrzej Prochota

Sebastien Souday nie zaliczy tegorocznego Rajdu Dakar do udanych - przejechał kilkadziesiąt kilometrów i będzie musiał pakować się do domu. Francuz złamał nadgarstek.

Pierwszy etap Rajdu Dakar wśród quadowców już pokazał, że impreza ta jest niebezpieczna. Do domu musi wrócić Sebastien Souday, który zaliczył upadek na 39-kilometrowej trasie i złamał nadgarstek.

Francuz co prawda dojechał do mety, ale uzyskał dopiero 27. rezultat, ze stratą 6 minut i 49 sekund. Jednak z powodu kontuzji dalszy udział w Rajdzie Dakar jest niemożliwy.

Dla 35-letniego Souday'a to kolejny nieudany Dakar. Francuz nie zdołał ukończyć także dwóch ostatnich imprez. W roku 2015 i 2016 przeszkodziła mu w tym awaria sprzętu.

Rafał Sonik do mety dojechał na 25. miejscu, a Kamil Wiśniewski był 17.

Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar 2017: prawie 9 tys. km w najtrudniejszych warunkach (źródło: TVP SA)
 

< Przejdź na wp.pl