Meczem z Gedanią Żukowo Akademiczki pożegnają się z gliwicką publicznością

Marcin Ziach

Spotkaniem z Gedanią Żukowo siatkarki AZS Politechnika Śląska Gliwice pożegnają się z własną publicznością. Po zeszłotygodniowej porażce z SMS Sosnowiec Akademiczki straciły szansę na utrzymanie w pierwszej lidze, ale nie zamierzają składać broni.

Siatkarki AZS Politechnika Śląska Gliwice bez względu na wynik dwóch ostatnich meczów sezonu zakończą sezon na dnie ligowej tabeli. Sobotnie starcie z Gedanią Żukowo będzie dla podopiecznych trenera Wojciecha Czapli pożegnalnym występem przed własną publicznością. Ligowe zmagania Akademiczki zakończą bowiem wyjazdowym pojedynkiem z PTPS Piła.

Z jakim nastawieniem do sobotniej potyczki przystąpią zawodniczki AZS-u? - Chcemy jeszcze w tej lidze powalczyć. Straciłyśmy szanse na utrzymanie, ale na zakończenie sezonu chciałybyśmy zapunktować, żeby godnie pożegnać się z naszymi kibicami - przekonuje Magdalena Pietroczuk, kapitanka zespołu spod herbu Politechniki Śląskiej.

Własna hala nie była w tym sezonie silną stroną gliwiczanek. Co prawda beniaminek pierwszej ligi już w pierwszej kolejce rozbił na własnym parkiecie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:0, ale potem Akademiczkom szło już tylko gorzej. Wystarczy wspomnieć, że ostatni raz z boiska z tarczą gliwicka szóstka schodziła w listopadzie, po triumfie w Sosnowcu. Od tego czasu AZS przegrał dziewięć meczów z rzędu, a zeszłotygodniowa porażka z sosnowiczankami w hali przy Kaszubskiej 1:3 pozbawiła zespół szans na utrzymanie pierwszoligowego bytu.

O utrzymanie na zapleczu Plus Ligi Kobiet spokojne mogą być już zawodniczki Gedanii, które dzięki zwycięstwu Piecobiogazu Murowana Goślina nad SMS-em Sosnowiec, do ostatnich meczów sezonu mogą podejść bez presji. W 10. kolejce rozgrywek w Żukowie gliwiczanki nie zdołały ugrać nawet seta i przegrały gładko 3:0. Czy w sobotę historia zatoczy koło? - Te dwa mecze będą dla nas dziwne, bo wiemy, że nie gramy już o nic. Ale z drugiej strony to dobrze, bo często presja paraliżowała nas na boisku. Miejmy nadzieję, że tym razem będzie lepiej - dowodzi kapitanka Akademiczek.

Na sobotni wieczór specjalną oprawę przygotowali fani zaprzyjaźnionego z AZS-em Piasta Gliwice. W środę oba zespoły rozegrały towarzyski mecz siatkarski, a między Politechniką Śląską i Piastem została zawarta umowa o współpracy. Z pewnością sympatycy niebiesko-czerwonych zgotują Akademiczkom na trybunach atmosferę godną Plus Ligi Kobiet. Czy do poziomu kibiców będą równać zawodniczki trenera Czapli?

AZS Politechnika Śląska Gliwice - Gedania Żukowo / sob. 26.02.2011 godz. 17:00

< Przejdź na wp.pl