Tym razem bez sensacji - po czwartkowych spotkania w Lidze Mistrzyń

Miłosz Marek

Siatkarki występujące w Lidze Mistrzyń oszczędziły kibicom sensacyjnych rezultatów. W najciekawszym spotkaniu Fenerbahce i Rabita wyjaśniły między sobą sprawę pierwszego miejsca w grupie B.

Grupa A

W starciu niekwestionowanych liderek i najsłabszej drużyny w pierwszym zestawieniu nie mogło być mowy o jakiejś niespodziance. W Cannes miejscowy Racing Club nie pozostawił żadnych wątpliwości niemieckiej drużynie Schwerineru. Siatkarki zza naszej zachodniej granicy w całym meczu uzbierały jedynie 40 "oczek". Niezbyt chwalebny wynik.

RC Cannes - Schweriner SC 3:0 (25:11, 25:14, 25:15)
Tabela grupy A

Grupa B

Najlepsze ekipy mierzyły się w grupie B. Po pojedynku w Stambule można było spodziewać się zdecydowanie więcej. Fenerbahce i Rabita Baku spędziły na parkiecie tylko trzy sety. Wszystkie padły łupem gospodyń, w szeregach których brylowała Kim Yeon Kyoung, autorka 20 punktów. Po drugiej stronie siatki liderką była doskonale znana w Europie Natalia Mammadowa, która wywalczyła 16 "oczek". Jedyną emocjonującą odsłoną starcia był drugi set. Wówczas przyjezdne z Azerbejdżanu miały nawet piłkę setową, ale nie została ona wykorzystana. Po czwartkowym zwycięstwie Turczynki zostały liderkami grupy B i legitymują się najlepszym dorobkiem spośród wszystkich uczestniczek Ligi Mistrzyń.

Fenerbahce Stambuł - Rabita Baku 3:0 (25:20, 29:27, 25:18)
Tabela grupy B
Grupa C

W jednej z "polskich" grup nie doszło do niespodzianki. Pogromczynie Atomu Trefla Sopot, Dynamo Kazań pewnie poradziło sobie w Szwajcarii z mistrzyniami tamtej ligi. Volero stać było jedynie na mocne rozpoczęcie spotkania i wygranie premierowego seta. Później na parkiecie sytuację kontrolowały przyjezdne, spośród których wyróżnić można Jekatierinę Gamową, która zanotowała 23 udane zagrania na swoim koncie.

Volero Zurych - Dynamo Kazań 1:3 (25:22, 23:25, 22:25, 18:25)

Tabela grupy C
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl