Nie lekceważy się serca mistrza - komentarze po meczu Asseco Resovia Rzeszów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

Tomasz Stawarski

Po decydującym spotkaniu między Resovią a ZAKSĄ wypowiedzieli się kapitanowie i trenerzy obu ekip. Wszyscy uważali, że półfinały były bardzo emocjonujące.

Michał Ruciak (kapitan ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Ciężko mówić o meczu, o grze jeśli się przegrało. W pamięci niewątpliwie zostaną emocje i ogromna walka w tych spotkaniach. Stały one na bardzo wysokim poziomie i uważam, że pokazaliśmy kawał dobrej siatkówki. Zostało mi tylko życzyć Resovii powodzenia w finale. 

Łukasz Perłowski (kapitan Asseco Resovii Rzeszów): Dziękuje drużynie ZAKSY za te pięć pojedynków, bo stały naprawdę na wysokim poziomie i oba zespoły dużo to kosztowało. Najważniejsze, że się nie poddaliśmy i walczyliśmy do końca. Dzisiaj podobał mi się taki transparent "Nie lekceważ serca mistrza" - myślę, że te słowa wszystko tłumaczą.

Sebastian Świderski (trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Niestety, walczymy o trzecie miejsce. Podobało mi się jednak, że dzisiaj wyszliśmy na boisko i nie poddaliśmy się. 

Andrzej Kowal (trener Asseco Resovii Rzeszów): Gratuluję moim chłopakom i za wolę walki i nie poddawanie się. W trzecim roku mojej pracy, były to moje najtrudniejsze play-offy, cięższe nawet niż rok temu ze Skrą. Kibicuję zespołowi z Kędzierzyna w walce o medal. Nie żebym miał coś do innych zespołów, ale po prostu kibicuję polskiemu trenerowi.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!


< Przejdź na wp.pl