/ WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski

ZAKSA - Jastrzębski: widowisko pod znakiem popisów atakujących

Wiktor Gumiński

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała Jastrzębski Węgiel 3:2 w meczu 6. kolejki PlusLigi. Zawodnicy obu ekip mogli się po ostatnim gwizdku pochwalić znakomitymi statystykami.

Gdy bierzemy pod uwagę liczby, zdecydowanie na pierwszy plan wysuwają się dwaj atakujący. Korespondencyjny pojedynek Dawida Konarskiego z Maciejem Muzajem stanowił ucztę dla oka, ponieważ był toczony na bardzo wysokim poziomie.

Bombardier ZAKSY, który otrzymał nagrodę MVP, zdobył łącznie aż 31 punktów, przy 61-procentowej skuteczności w ataku (28/46). Jego vis a vis zakończył natomiast spotkanie z 28 "oczkami". Dostał aż 56 wystaw, z których bezpośrednio wykończył 27 (48 proc.). Co godne odnotowania, nie popełnił przy tym żadnego błędu własnego.

Jedynym aspektem, w którym kędzierzynianie uzyskali znaczącą przewagę nad siatkarzami Jastrzębskiego był punktowy blok. Mistrzowie Polski wykonali ich ponad dwa razy więcej (13 do 6). Po stronie zespołu z Opolszczyzny, najczęściej ta sztuka udawała się Konarskiemu i Łukaszowi Wiśniewskiemu (po 3 razy). Lepszym dorobkiem mógł się jednak pochwalić środkowy jastrzębian Damian Boruch (4 pkt).

Pomimo porażki, podopieczni Marka Lebedewa wypadli nieco lepiej w zagrywce. Przy takiej samej liczbie błędów z obu stron, zanotowali o jednego asa więcej. Po 2 punktowe serwisy wykonali Lukas Kampa i Salvador Hidalgo Oliva.

ZAKSA Element Jastrzębski
4 Asy serwisowe 5
17 Błędy w zagrywce 17
39 proc. (5 błędów) Przyjęcie pozytywne 44 proc. (4 błędy)
55 proc. Skuteczność w ataku 53 proc.
7 Błędy w ataku 5
13 Bloki 6


ZOBACZ WIDEO Ronaldo zmarnował rzut karny, ale ustrzelił hat-trick! Real zbił Deportivo. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

< Przejdź na wp.pl