PAP / Grzegorz Momot

Eddie Edwards ambasadorem MŚ w Lahti

Karol Borawski

Eddie Edwards został ambasadorem mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym. Impreza odbędzie się w przyszłym roku w fińskim Lahti.

Eddie "The Eagle" Edwards to jedna z ciekawszych postaci w historii skoków narciarskich. Mający charakterystyczny wygląd i problemy ze wzrokiem zawodnik podbijał serca fanów sportów zimowych. Mimo, że po raz ostatni wystąpił w oficjalnych zawodach niespełna 20 lat temu, nie stracił popularności wśród kibiców.

52-letni Edwards jest powszechnie uznawany za najgorszego skoczka w historii tej dyscypliny. "Latający tynkarz" jest jedynym brytyjskim skoczkiem, który wystąpił na igrzyskach olimpijskich. W Calgary wziął udział w dwóch zawodach, w obu zajął ostatnie miejsce.

To dzięki jego fatalnym wynikom Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) zdecydowała się na wprowadzenie systemu kwalifikacji. Mimo beznadziejnych wyników "The Eagle" zyskał popularność wśród kibiców narciarskich. Występował w programach telewizyjnych, napisał książkę, nagrał piosenkę (w języku... fińskim), a w kwietniu do kin wejdzie film opowiadający o jego karierze ("Eddie the Eagle").

Edwards cały czas popularyzuje skoki narciarskie. Sympatyczny Brytyjczyk został wybrany ambasadorem przyszłorocznych mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym, które odbędą się w Lahti.

Materiał z wizyty Eddiego Edwardsa w Lahti:

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl