Newspix / THIBAUT/NORDPOLE/NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Stefan Hula

Skoki narciarskie. Turniej Czterech Skoczni: kontrolerzy zaskoczyli skoczków na treningach

Robert Czykiel

- Spotkałem się z tym pierwszy raz - mówi Stefan Hula o kontrolach sprzętu przeprowadzanych podczas treningów Turniej Czterech Skoczni. Na razie nie wiadomo skąd taka decyzja FIS.

W niedzielę zaczyna się 68. Turniej Czterech Skoczni, a na początek zawodnicy będą rywalizować w Oberstdorfie. Skoczkowie mają już za sobą treningi i kwalifikacje. Podczas tych pierwszych doszło do zaskakującej sytuacji.

Skoki narciarskie. 68. TCS. Piotr Żyła zadowolony po kwalifikacjach. "Jest forma sportowa i mentalna" >>

Kontrolerzy FIS sprawdzali sprzęt uczestników, co do tej pory nie zdarzało się podczas treningów. Wszyscy byli zaskoczeni, o czym mówi Stefan Hula w rozmowie z portalem skijumping.pl.

- Spotkałem się z tym pierwszy raz, natomiast sprawdzano zapięcia, buty oraz wkładki. Może było to podyktowane względami bezpieczeństwa, a może FIS robi jakieś dodatkowe badania? Trudno powiedzieć - komentuje Polak.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: 33 lata, a ciało nastoletniej modelki. Pochodzi z Polski 

Na początku sezonu doszło do wielu upadków i kontuzji. Możliwe, że tym podyktowane są dodatkowe kontrole. Niebawem przekonamy się, czy kontrolerzy na stałe pojawią się na treningach.

Skoki narciarskie. TCS: Rywal Kamila Stocha spytał kibiców, z kim skacze. Takich odpowiedzi się nie spodziewał >>

Niedzielny konkurs w Oberstdorfie rozpocznie się o godzinie 17:30. Wszyscy Polacy zakwalifikowali się do pierwszych zawodów Turnieju Czterech Skoczni.
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl