Twitter / Sven Hannawald, Adam Małysz, Andreas Goldberger

Adam Małysz przerwał dyskusję. "Najlepsi skoczkowie są z Polski"

Mateusz Kozanecki

Sven Hannawald i Andreas Goldberger podgrzali atmosferę przed 70. Turniejem Czterech Skoczni. Dyskutowali o tym, która z reprezentacji jest silniejsza. Ich rozmowę przerwał... Adam Małysz.

W sieci pojawiło się nagranie, którego bohaterami zostali Sven Hannawald i Andreas Goldberger. Byli skoczkowie dyskutowali o tym, która z reprezentacji jest bardziej utytułowana.

- Jednak Austria to jest potęga skoków narciarskich - powiedział Goldberger. - Szesnaście zwycięstw w Turnieju Czterech Skoczni to naprawdę coś - dodał.

- Chwila! My, Niemcy, wygrywaliśmy 11 razy jako NRD, raz jako RFN i cztery razy po upadku muru. Czyli ile? Szesnaście - odpowiedział Hannawald.

"Goldi" zwrócił uwagę na to, że Niemcy na triumf w Turnieju czekają już od 20 lat, a ostatnim zwycięzcą był Sven Hannawald w 2002 roku. Przypomnijmy, że wygrał wtedy wszystkie cztery konkursy - jako pierwszy w historii.

ZOBACZ WIDEO: "Piłkarze czują się oszukani". Były reprezentant grzmi po zachowaniu Paulo Sousy 

- Będziesz miał ze sto lat, kiedy ktoś z Austrii wygra wszystkie cztery konkursy - wypalił Hannawald.

Na samym końcu do dyskutujących skoczków dołączył Adam Małysz, który wypowiedział się po niemiecku. - Już dobra, chłopaki. A zresztą, najlepsi skoczkowie są z Polski - wyjaśnił Małysz.

Dodajmy, że cztery z ostatnich pięciu edycji Turnieju Czterech Skoczni kończyło się wygraną Polaków. Trzy razy górą był Kamil Stoch, a raz Dawid Kubacki.

Czytaj także:
Skandal w skokach. Niemcy chcieli dyskwalifikacji zwycięzcy
Alarm tuż przed Turniejem Czterech Skoczni. Wykryto koronawirusa
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl