Skoki narciarskie. Michal Doleżal o upadku Żyły. "Ugięły się pode mną nogi"

- Konkurs zakończył dla nas pozytywnie na 50%. Jest podium ale jest też upadek Piotra Żyły. Było widać, że mocno uderzył głową. To są trudne sytuacje dla trenera i nie ukrywam, że lekko ugięły się pode mną nogi - mówi trener polskich skoczków, Michal Doleżal zapytany o to jak zareagował na upadek Piotra Żyły. - Dzisiaj naprawdę była duża loteria. Poziom naszych skoków jednak był dobry. Wisła to jednak już historia i patrzymy w przyszłość - dodał trener.

< Przejdź na wp.pl