Skoki narciarskie. Piotr Żyła uszanował hymn rywali i przerwał wywiad!

- Byłem odblokowany poza tym pierwszym skokiem. Było trochę za dużo myślenia, a za mało skakania. Raczej robię swoje, to co do mnie zależy, zabrakło mi takiej pewności siebie po serii próbnej. Te skoki były nie takie, jak się spodziewałem. Za dużo myśli wkradło mi się do głowy i byłem trochę spięty. Na pewno walczymy o najlepsze miejsca, chciałoby się być na podium cały czas. Trzeba to zaakceptować i walczyć dalej. To jest taka skocznie, że można naprawdę daleko odlecieć. Nawet dolecieć do granicy 150 metrów - mówił Piotr Żyła.

< Przejdź na wp.pl