Skoki narciarskie. Czy jury słusznie przerwało konkurs w Bad Mitterndorf? "Kamil Stoch został skrzywdzony"

- Tu nie było dobrej decyzji. Kamil Stoch został skrzywdzony. Puścić zawodnika, przy metrze na sekundę w plecy, na mamuciej skoczni i co on biedny miał zrobić? Spadł na bulę, zamachał rękoma i wypowiedział to zdanie "memiczne": "no i co panie Borku?". Kamil mówił, że powiedział, to żartobliwie, ale na pewno trochę pretensji do Borka Sedlaka miał. To, że przerwano konkurs po takim skoku pokazuje jaką pozycję w światowych skokach ma Kamil Stoch. Jeśli ktoś taki psuję skok, to pokazuje, że skakać się po prostu nie da - mówił Grzegorz Wojnarowski, który był gościem Michała Pola.

< Przejdź na wp.pl