Piotr Żyła rozbawiony po kwalifikacjach w Zakopanem. "To anomalia, że zimą mamy zimno"

- Fajnie mi się dzisiaj skakało. Poza tymi trzema skokami reszta była okej - przyznał po kwalifikacjach rozbawiony Piotr Żyła zapytany o to jak ocenia swoje piątkowe skoki w Zakopanem. - To anomalia, że w zimie mamy zimo. Jak wstałem rano to się zastanawiałem co to jest. Dawno tak zimno nie było a tutaj tak nagle taka pogoda. Trzeba się dobrze grzać i zrobić swoją robotę - dodał Żyła zapytany o panującą w Zakopanym, mroźną aurę.

< Przejdź na wp.pl