Instagram

Najnowsze zdjęcie "Lewego" wywołało poruszenie. Angielski tabloid zarzucił mu cwaniactwo

Przemek Sibera

Według dziennikarzy z Wysp Brytyjskich to nie przypadek, że na fotografii Roberta Lewandowskiego pojawił się w tle produkt jego sponsora. Podobnego zdania byli najwyraźniej pracownicy Bayernu odpowiedzialni za promocję klubu w sieci.

Robert Lewandowski na bieżąco aktualizuje swoje profile społecznościowe. W czwartek kapitan reprezentacji Polski wrzucił na Instagram zdjęcie zrobione w szatni monachijskiego Bayernu.

- Ostatni trening zrobiony. Jutro (w piątek - przyp. red.) wracamy na boisko. Czas rozpocząć rundę rewanżową - napisał.

Fotka jakich wiele? Nie do końca. Dziennikarze brytyjskiego tabloidu "The Sun" zauważyli pewien szczegół. Na zdjęciu z Polakiem w tle pojawił się szampon, który Lewandowski reklamuje na co dzień.

Przypadek? Wątpliwe - tak wynika z tekstu w "The Sun". W artykule pada nawet słowo "sly product placement", czyli "cwaniackie lokowanie produktu".

Fot. thesun.co.uk
Co ciekawe, lokowanie produktu Lewandowskiemu zarzucili najwyraźniej również pracownicy Bayernu Monachium, którzy odpowiadają za media społecznościowe.

Na oficjalnym koncie klubu na Instagramie pojawiła się fotografia 28-letniego zawodnika, ale została ona... delikatnie przerobiona. Butelkę szamponu "przycięto", logo producenta jest niewidoczne.

Zobacz zmodyfikowane zdjęcie.

W piątek, 20 stycznia, rusza runda wiosenna Bundesligi. Piłkarze Bayernu (którzy są liderem tabeli) zaprezentują się jako pierwsi. Na wyjeździe zagrają z SC Freiburg, początek spotkania o godz. 20.30.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wygłupy na treningu Barcy. Neymar i Suarez to nieźli dowcipnisie

 

< Przejdź na wp.pl