Real Madryt w sobotni wieczór pokonał u siebie 3:0 Cadiz CF w ramach 34. kolejki La Ligi. Zwycięstwo to, w połączeniu z późniejszą porażką FC Barcelony, sprawiło, że zespół prowadzony przez Carlo Ancelottiego już teraz może cieszyć się z wywalczenia mistrzostwa kraju. Wieczór ten był wyjątkowy dla "Królewskich", ale przede wszystkim dla jednego kibica z Polski.
Mowa o Pawle, który cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. Piłkarski świat poznał go końcem lutego tego roku, kiedy w mediach społecznościowych pojawiło się wyjątkowe nagranie z jego udziałem. Widać na nim, jak słucha i śpiewa hymn klubu w pokoju pełnym dekoracji związanych z Realem.
Paweł jest ogromnym fanem madryckiego klubu. Miłość do tej drużyny zaszczepił w nim przed laty jego opiekun. Od tego momentu największym marzeniem Polaka było obejrzenie spotkania Realu na Santiago Bernabeu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to musiało boleć! Młody kibic zatrzymany przez policję
Sytuacją naszego rodaka zainteresował się hiszpański youtuber Quillo Barrios, a później sam Vinicius Junior. Napastnik zdecydował się na wielki gest i postanowił spełnić marzenie Pawła. Pokrył wszystkie koszty związane z podróżą Polaka i jego najbliższych do Madrytu, a także opłacił ich pobyt.
Wielki dzień nastąpił w sobotę. Paweł obejrzał na żywo mecz Realu z Cadizem na Santiago Bernabeu, wygrany przez gospodarzy 3:0. A to wcale nie był koniec atrakcji dla naszego rodaka, który później wraz z najbliższymi został ugoszczony w domu piłkarza. Nagranie ze spotkania Polaka ze swoim idolem, w którym uczestniczył również Barrios, zostało umieszczone w mediach społecznościowych youtubera.
"Nie mogliśmy tego wcześniej zdradzić, żeby nie psuć niespodzianki. Marzenia czasem się spełniają. Kobieta na nagraniu, podekscytowana i wdzięczna, to mama Pawła. Dziś Paweł był w domu. To dla mnie bardzo szczęśliwy dzień. Dziękuję wam wszystkim. Dziękuję" - czytamy w opisie. Obrazki te są bardzo poruszające i z pewnością na długo zostaną w pamięci Polaka.