Facebook / Kuczynska.Maja / Na zdjęciu: Maja Kuczyńska

Pokaz 17-letniej Polki zapiera dech w piersiach. Ten film obejrzały miliony internautów!

Piotr Bobakowski

Maja Kuczyńska odnosi sukcesy w dyscyplinie, która jest połączeniem sportu, tańca i sztuki. Wszystko zaczęło się od... skoku na spadochronie.

Indoor skydiving, nazywany też lataniem w tunelu aerodynamicznym, jest młodą dyscypliną sportu, która dopiero zdobywa popularność na świecie. Zawodnicy rywalizują w kilku konkurencjach w tunelu powietrznym, w którym m.in. prezentują figury akrobatyczne przy muzyce. Ich popisy robią piorunujące wrażenie na obserwatorach.

W czołówce europejskiej w tej dyscyplinie znajdują się Polacy. Wśród nich 17-letnia Maja Kuczyńska z Wrocławia. Mistrzyni świata juniorów na czempionacie w Pradze w kategorii Freestyle (latanie indywidualne w stylu dowolnym przy akompaniamencie muzyki) z 2015 roku i zdobywczyni drugiego miejsca w Wind Games 2016 w Hiszpanii w tej samej kategorii znowu zadziwiła świat.

Podczas zawodów Wind Games 2017 odbywających się w ten weekend w hiszpańskiej miejscowości Empuriabrava (Katalonia) młoda Polka zaprezentowała fantastyczny występ.

Pokaz w wykonaniu Kuczyńskiej - pełen niesamowitych figur - robi furorę w sieci. Nagranie opublikowane na Facebooku obejrzały już (stan na godzinę 19.00) prawie 4 mln internautów!

Kuczyńska zakochała się w lataniu siedem lat temu, kiedy wykonała swój pierwszy skok ze spadochronem. - Sport od zawsze był mi bliski. Przez sześć lat trenowałam gimnastykę artystyczną. (…) Jak miałam 10 lat, tata zabrał całą rodzinę na wspólny skok na spadochronie. Spodobało mi się. Dlatego, gdy rok później pojechaliśmy do Moskwy, gdzie był pierwszy w tamtym czasie tunel aerodynamiczny do skydivingu, poszłam znów polatać. I wciągnęłam się - zdradziła w wywiadzie dla redbull.com.

W lataniu, z którego czerpie ogromną przyjemność, najbardziej podoba jej się swoboda ruchów. Treningi nie należą jednak do łatwych. Na dodatek jest to bardzo drogi sport. Opłaty za czas spędzony w tunelu, którego budowa pochłania ok. 20-25 mln złotych, muszą być wysokie. Dziś w Polsce obiektów do uprawiania indoor skydivingu jest zaledwie kilka.


- Mieszkam we Wrocławiu, ale na treningi w tunelu jeżdżę do Warszawy (…) W piątek po szkole wsiadam w pociąg do Warszawy, jadę trzy i pół godziny i zostaję na weekend. W powietrzu spędzam dwie godziny, co nie wygląda może na dużo czasu, ale to jest naprawdę sporo. W niedzielę po południu wracam do Wrocławia - mówi Kuczyńska.

Efekty ciężkich treningów są jednak niesamowite. Latanie tunelowe jest bowiem nie tylko sportem. To również element sztuki i tańca, co sprawia że jest to jedna z najbardziej widowiskowych dyscyplin. Dziś rywalizację zawodników w tunelu aerodynamicznym śledzi średnio ponad 215 milionów widzów na całym świecie.

< Przejdź na wp.pl