Getty Images / Michael Reaves / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk

To nowy pseudonim Jędrzejczyk? Porównała się do drapieżnego zwierzęcia

Michał Fabian

Dotychczas zawodniczka z Olsztyna znana była jako "Joanna Champion" albo po prostu "JJ". Kto wie, czy po zdjęciu, które zamieściła w mediach społecznościowych, nie przylgnie do niej nowy - zwierzęcy - przydomek.

Joanna Jędrzejczyk przygotowuje się do kolejnej obrony pasa mistrzowskiego federacji UFC w kategorii słomkowej. 13 maja - na gali UFC 211 w American Airlines Center w Dallas - niepokonana Polka (rekord 13-0) zmierzy się z Brazylijką Jessicą Andrade (16-5).

Podobnie jak przed poprzednim pojedynkiem - z Karoliną Kowalkiewicz - olsztynianka ćwiczy pod okiem szkoleniowców z American Top Team. W poniedziałek odbyła trening zapaśniczy, a we wtorek pokazała zdjęcie zrobione w oktagonie.

Jędrzejczyk pozowała z dużą plastikową butelką, na której napisane były następujące słowa. - Rekiny nie narzekają. Po prostu wychodzą i zabijają. Jestem rekinem ludojadem (ang. great white shark, inne polskie nazwy to rekin biały, żarłacz biały).

Wszystko wskazuje na to, że powyższe słowa to nawiązanie do popularnego cytatu motywacyjnego, który często pojawia się w mediach społecznościowych. "Rekiny nie narzekają na poniedziałek. Wstają wcześnie, gonią, gryzą i przypominają każdemu, że są piep***nym rekinem".

Jędrzejczyk - wstawiając powyższy post - prawdopodobnie chciała przekazać, jak bardzo jest zmotywowana przed walką z Andrade. Ciekawe, czy "Rekin ludojad" przyjmie się jako nowy pseudonim polskiej mistrzyni UFC.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: chciał być jak Messi? Absurdalna wpadka bramkarza
 

< Przejdź na wp.pl