Piłkarze FC Barcelony wracali na tarczy z wyprawy na Estadi Municipal de Montilivi, gdzie przegrali z Gironą w meczu 34. kolejki La Liga (2:4, więcej TUTAJ).
Robert Lewandowski zdobył wprawdzie gola (z rzutu karnego w doliczonym czasie gry do pierwszy 45 minut), ale to nie był udany występ polskiego napastnika. Xavi w 78. minucie ściągnął go z boiska i wprowadził do gry Ferrana Torresa.
Hiszpański trener Barcy swoją decyzją zszokował żonę Vitora Roque'a. Brazylijczyk kolejny już raz w tym sezonie spędził cały mecz na ławce rezerwowych. Dayana Lins Roque nie omieszkała skomentować tego w mediach społecznościowych.
Zrobiła to bez słów, zamieszczając na portalu X trzy wymowne emotikony (patrz poniżej): twarz z rękami nad oczami i uniesionymi brwiami, uciszająca twarz i twarz z otwartymi oczami i ręką nad ustami. Symbolizowały one szok, zaskoczenie, wyrażały kpinę i zdziwienie.
"Reakcja partnerki Vitora Roque'a po tym, jak dzisiaj ponownie znalazł się na ławce rezerwowych" - podsumował na X włoski dziennikarz sportowy Fabrizio Romano.
Vitor Roque’s gf reaction after he’s been benched again today. https://t.co/2gwWF0pBr4
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) May 4, 2024
Zobacz:
Co on zrobił? Zobacz, jak karnego wykonał Lewandowski
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To nie jest fake. Szalona parada bramkarza