WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Piotr 'Bonus BGC' Witczak podczas gali Fame MMA 4

Fame MMA. "Bonus BGC" ogłosił koniec współpracy. Mocny wpis szybko zniknął z sieci

Robert Czykiel

"W ostatnim czasie poczułem się jak maszynka do robienia pieniędzy" - napisał Piotr Witczak na Facebooku, gdzie ogłosił zakończenie współpracy z Fame MMA. Post jednak szybko został skasowany.

Piotr Witczak na niedawnej gali Fame MMA 5 stoczył walkę z Marcinem Najmanem. "Bonus BGC" nie miał żadnych szans w starciu z byłym pięściarzem i przegrał w pierwszej rundzie. Wydawało się jednak, że kolejne walki internetowego celebryty są tylko kwestią czasu.

Fame MMA 5. Marcin Najman zabrał głos po walce z "Bonusem BGC". "Gdybym przegrał, byłbym skończony" >>

Na Facebooku jednak zamieścił zaskakujący wpis. Zawodnik z Poznania ogłosił, że kończy współpracę z organizacją Fame MMA. Jak wyjaśnił, poczuł się wykorzystywany.

"Ostatnie zdjęcie w koszulce Fame MMA . Każdy ma w życiu jakieś cele , część z nich już zrealizowałem, idę teraz krok dalej . Co przyniesie jutro tego tak naprawdę nikt nie wie . Nie szukałem nigdy atencji i szukał nie będę nadal . Jestem sobą i taki pozostanę . Traktowałem Fame jak rodzinę więc wszystkie nieścisłości zachowam dla siebie . W ostatnim czasie poczułem się jak maszynka do robienia pieniędzy a ja jestem charakterny chłopak i swoje zasady mam. Wiem że mam najlepszych kibiców w Polsce i ludzi którzy zawsze mi pomogą. To nowe początki czegoś nowego. Lecimy dalej na sportowo" - cytuje wpis Witczaka z Facebooka portal mma.pl (pisownia oryginalna).

Fame MMA. Marcin Najman pochwalił "Bonusa BGC". "Walczył lepiej od Przemysława Salety" >>

"Bonus BGC" wywołał wielkie zamieszanie. Zrobiło się jednak jeszcze większe, gdy post został szybko skasowany. Gwiazdor Fame MMA na razie nie komentuje sprawy.

ZOBACZ WIDEO: KSW 51. Krystian Kaszubowski niezadowolony po walce. "Niby wygrałem ale nie wyglądało to dobrze" 

< Przejdź na wp.pl