WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Marcin Najman, Zbigniew Boniek

Marcin Najman chce pobić Zbigniewa Bońka! Były prezes PZPN na liście

MB

W piątek odbyła się gala MMA-VIP 3. W walce wieczoru Marcin Najman znokautował Ryszarda "Szczenę" Dąbrowskiego. "El Testosteron" nie dał szans rywalowi, a po szybkim zwycięstwie postanowił, że wyzwie do pojedynku dwóch, kolejnych rywali.

Przygoda Marcina Najmana z MMA trwa w najlepsze. Jeszcze jakiś temu "El Testosteron" zarzekał się, że kończy karierę. Nic jednak tego nie zapowiada, bo w ostatnim czasie, stoczył dwa, kolejne pojedynki.

I to na swojej autorskiej gali - MMA-VIP 3. Pierwszą walkę przegrał z Szymonem "Taxi Złotówą" Wrześniem. W piątek znokautował Ryszarda Dąbrowskiego. Sędzia przerwał jego pojedynek ze "Szczeną" już po kilkunastu sekundach.

Po wygranym pojedynku Marcin Najman postanowił, że wyzwie Zbigniewa Bońka. Obaj panowie często wbijają sobie szpilki w mediach społecznościowych. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej zrobił to także przed piątkowym starciem "El Testosterona".

ZOBACZ WIDEO: Nowe nagranie nokautu Pudzianowskiego. Widać wszystko ze szczegółami 
Założyciel gali MMA-VIP wymienił też innego przeciwnika, z którym chciałby skrzyżować rękawice. - Z tego miejsca chcę wam powiedzieć, że mam dwóch rywali, z którymi mogę jeszcze zawalczyć - Jacek "Przygłup" Murański oraz Zbigniew Boniek - stwierdził.

Wygląda na to, że Marcin Najman nie chce jeszcze zawiesić rękawic na kołku. Starcie ze Zbigniewem Bońkiem wydaje się być nierealnym, ale z Jackim Murańskim już tak. "Muran" to obecnie zawodnik Fame MMA, który niedawno został ogłoszony na trzynastą edycję gali.

Zobacz też:
O której gala Najmana? Gdzie oglądać MMA VIP 3? Karta walk
Skandaliczne obrazki! Najman spotkał rywala w hotelu
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl