ATP Portschach: Dobry start Dawidienki

Jarosław Kowal

Nie obyło się bez deszczu w austriackim Portschach. Tym samym od niedzieli w ramach turnieju ATP z pulą nagród 370 tys. euro udało się rozegrać zaledwie sześć pełnych spotkań. Swój mecz wygrał między innymi najwyżej rozstawiony Nikołaj Dawidienko.

Rosjanin potrzebował niecałej godziny gry, aby uporać się z austriacką dziką kartą Rainerem Eitzingerem, dla którego był to drugi mecz z zawodnikiem lokującym się w pierwszej dziesiątce światowego rankingu tenisistów. Trzy lata temu przegrał z Davidem Nalbandianem.

Z kolei Dawidienko, obecnie czwarty zawodnik globu, rozpoczął swój marsz po trzeci tytuł za zwycięstwo w Portschach. Wcześniej wygrywał austriacki turniej w latach 2005-2006. Grał też w finale w roku 2003.

Przypomnijmy, że do turnieju głównego w Portschach udało się z eliminacji awansować naszemu zawodnikowi Michałowi Przysiężnemu. Wrocławianin w pierwszej rundzie zagra z Belgiem Olivierem Rochusem.

Wyniki poniedziałkowych meczów I rundy:

Nikołaj Dawidienko (Rosja, 1) - Rainer Eitzinger (Austria, WC) 6:1, 6:1

Andreas Seppi (Włochy, 6) - Ernests Gulbis (Łotwa) 1:6, 6:4, 6:3

Jurgen Melzer (Austria) - Donald Young (USA) 7:5, 6:2

Jiri Vanek (Czechy) - Martin Verkerk (Holandia, WC) 7:5, 4:6, 6:2

Ivan Navarro (Hiszpania) - Vincent Spadea (USA) 6:4, 6:4

Daniel Gimeno-Traver (Hiszpania) - Werner Eschauer (Austria) 6:4, 6:2

Mecze przełożone ze względu na deszcz:

Sam Querrey (USA, 5) - Oliver Marach (Austria, WC) 3:6 5:3

Mischa Zverev (Niemcy) - Dudi Sela (Izrael) 5:6

Mario Ancic (Chorwacja, 7) - Robby Ginepri (USA)

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl