Spodenki Stana Wawrinki trafią do muzeum Rolanda Garrosa

Marcin Motyka

Na konferencji prasowej po zwycięskim finale międzynarodowych mistrzostw Francji Stan Wawrinka ogłosił, że spodenki, w których grał mecz o tytuł, trafią do muzeum Rolanda Garrosa.

Kraciaste spodenki, w których Stan Wawrinka grał nie tylko w Paryżu, ale w całym sezonie na kortach ziemnych, zrobiły nie mniejszą furorę niż sam tenisista. Internauci pokochali szorty lozańczyka, które stały się motywem różnorakich memów, a także obiektem zainteresowania wśród dziennikarzy.

Na konferencji prasowej po finale paryskiego turnieju Helwet z szelmowskim uśmiechem zaprezentował spodenki, w których grał w finale z Novakiem Djokoviciem, położył na stole, po czym oznajmił, że przekaże je do muzeum Rolanda Garrosa.

- Moje spodenki? Dam je w prezencie muzeum tenisa Rolanda Garrosa, byście już zawsze mogli je oglądać. Czy będę w nich dalej grał? W Wimbledonie mi nie pozwolą - mówił nowy mistrz paryskiego turnieju.

< Przejdź na wp.pl