PAP/EPA / BOGDAN CRISTEL

Ilie Nastase o skandalu z Sereną Williams: Cokolwiek powiem, będę postrzegany jako zły chłopiec

Rafał Smoliński

Ilie Nastase nie sądzi, aby jego wypowiedź odnośnie dziecka Sereny Williams miała charakter rasistowski. Były legendarny rumuński tenisista uważa, że są inne tematy, o których media powinny teraz pisać.

- Cokolwiek powiem, będę postrzegany jako zły chłopiec - powiedział Ilie Nastase. - Nie rozumiem, czemu wszyscy o tym piszą. Tylko po to, aby rozdmuchać aferę? Na świecie dzieją się ważniejsze rzeczy - przyznał były lider rankingu ATP.

Rumun nie ma w ostatnich dniach dobrej prasy. Podczas losowania gier meczu Pucharu Federacji z Wielką Brytanią retorycznie dopytywał się, czy dziecko Sereny Williams będzie miało "mleczno-czekoladowy kolor". Amerykanka nie kryła później swojego rozczarowania postawą tak znakomitego przed laty tenisisty.

Ale Nastase ciągle nie widzi w tych słowach niczego złego. - Gdybym powiedział, że Serena urodzi brzydkie, czarne dziecko, to ten komentarz na pewno byłby rasistowski - stwierdził Rumun, który został zawieszony w funkcji kapitana drużyny narodowej w Pucharze Federacji.

Podczas meczu z Wielką Brytanią Nastase wkroczył na kort i nazwał Brytyjki "piep...mi dziw...mi". Wcześniej prosił o numer telefonu (numer pokoju - według innych mediów) kapitan zespołu gości, Anne Keothavong.

Liderka Rumunek, Simona Halep, przyznała, że nie wie, jaki los czeka teraz Nastase. - Bardzo podobała mi się jego postawa na korcie w pierwszym meczu, ponieważ dawał mi dużo pozytywnej energii i wsparcia. Nie mogę jednak zaakceptować tego, co powiedział później.

ZOBACZ WIDEO Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok  
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl