PAP/EPA / YOAN VALAT

Steffi Graf zachęciła Andre Agassiego do podjęcia współpracy z Novakiem Djokoviciem

Karolina Konstańczak

To Steffi Graf zachęciła Andre Agassiego do wyjazdu do Paryża. Amerykanin zdradził w trakcie programu "Tout le Sport", że na początku odmówił Novakowi Djokoviciowi.

Andre Agassi przyznał w czasie francuskiego programu "Tout le Sport", że to w głównej mierze dzięki swojej żonie, Steffi Graf, przystał na propozycję Novaka Djokovicia i przyleciał do Paryża. 

- Novak zadzwonił do mnie trzy tygodnie temu a ja na początku odpowiedziałem mu "nie" - przyznał Agassi w trakcie francuskiego programu "Tout le Sport". - Wówczas moja żona powiedziała, że powinienem pojechać i że będzie mi się podobało. Ponadto już jakiś czas temu mieliśmy zorganizowaną wycieczkę rodzinną w czasie Rolanda Garrosa.

Agassi podkreślił, że na razie pomaga Djokoviciowi tylko tymczasowo i nie zamierza zostawać w Paryżu na całe dwa tygodnie. - To nie będzie praca na pełen etat. Na razie zgodziłem się trenować z nim w Paryżu. Po zobaczeniu jednego lub dwóch meczów Novaka postaram się mu jak najlepiej doradzić. Czasami nawet mała obserwacja może wiele zmienić. Jedno wiem na pewno. On może być tylko lepszy. Doskonale zdaje sobie sprawę, jaką ma moc - dodał.

ZOBACZ WIDEO Niespodzianka w barażu o Ligue 1. Zobacz skrót meczu ESTAC Troyes - FC Lorient [ZDJĘCIA ELEVEN]

< Przejdź na wp.pl