Tokio 2020. Znamy rywalki Polek w walce o finał
Polska dwójka - Karolina Naja i Anna Puławska bardzo dobrze zaprezentowała się w swoim starcie K2 na 500 metrów i wywalczyła awans do półfinału. Kilka godzin później poznaliśmy pozostałe osady, które nadal liczą się w grze o finał.
W poniedziałek w igrzyskach olimpijskich Tokio 2020 rozpoczęły się zmagania kajakarzy. Na starcie stanęły m.in. Karolina Naja i Anna Puławska, które pewnie wygrały swój wyścig eliminacyjny i wywalczyły bezpośredni awans do półfinału olimpijskich zawodów.
Kilka godzin później Polki poznały wszystkie rywalki, z jakimi przyjdzie im się zmierzyć w walce o finał. Po cztery najlepsze osady z dwóch wyścigów ćwierćfinałowych były premiowane awansem do dalszej rozgrywki w konkurencji K2 na 500 metrów kobiet.
Do półfinału przez ćwierćfinał awansowały m.in. dwie osady z Australii. Dwie łódki w półfinałach będą miały także Węgierki, Nowozelandki oraz Niemki. W najlepszej szesnastce są także Chinki, Belgijki, Słowenki i Austriaczki. Z rywalizacją w K2 500 metrów pożegnały się już Dunki, Kanadyjki, Ukrainki i zawodniczki z Tunezji.
ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. Złoto sztafety "gamechangerem" dla Polski? "My też jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy!"
Półfinały tej konkurencji zaplanowane zostały na wtorek, 3. sierpnia. Polki popłyną o godz. 3:30. Rywalkami Nai i Puławskiej będą m.in. Lisa Carrington i Caitlin Regal oraz Kira Stepanova i Varvara Baranova. Awans do finału A zdobędą cztery najlepsze osady z każdego półfinału. Finał także odbędzie się we wtorek, o godz. 5:46.
Wyniki ćwierćfinałów K2 500 metrów kobiet:
Wyścig 1:
1. Belgia - 1:47.649 - awans do półfinału
2. Niemcy - 1:48.450 - awans do półfinału
3. Austria - 1:49.777 - awans do półfinału
4. Nowa Zelandia - 1:50.507 - awans do półfinału
5. Dania - 1:52.678
6. Tunezja - 2:10.979
Wyścig 2:
1. Słowenia - 1:46.929 - awans do półfinału
2. Australia - 1:47.057 - awans do półfinału
3. Chiny - 1:47.471 - awans do półfinału
4. Australia - 1:50.325 - awans do półfinału
5. Kanada - 1:51.862
6. Ukraina - 1:53.184
Czytaj także:
"Zmieniałbym pieluchomajtki". Paweł Fajdek widział, jak jego trener się stresuje
Tokio 2020. Najpierw mało brakowało, a potem było już tylko gorzej. Polki za burtą turnieju tenisa stołowego