PAP/EPA / KIMIMASA MAYAMA / Na zdjęciu: Dawid Tomala

"Najpiękniejsza historia tokijskich igrzysk". Zobacz komentarze po sukcesie Dawida Tomali

Mateusz Kozanecki

Dawid Tomala dokonał rzeczy wręcz niesamowitej. Reprezentant Polski w wielkim stylu wywalczył złoto olimpijskie w chodzie na 50 km. Internauci byli pod ogromnym wrażeniem dokonania 31-latka.

To jedna z najpiękniejszych historii tych igrzysk. Dawid Tomala, który przed wyjazdem do Tokio, tylko raz ukończył chód na 50 km, teraz został mistrzem olimpijskim na tym dystansie.

Imponujący był styl, w jakim tego dokonał. W pewnym momencie jego przewaga nad rywalami wynosiła trzy minuty.

"Prawdopodobnie na świecie, jeszcze cztery godziny temu, były tylko dwie osoby, które w to wierzyły. Dawid i Grzegorz (Sudoł - dop. MK). To najpiękniejsza historia tokijskich igrzysk" - pisał na Twitterze Marek Plawgo.

Historię z igrzysk w Sydney (2000) przypomniał Szymon Ziółkowski. "Był taki żart, że Polacy albo rzucają młotem, albo po niego chodzą, no teraz jeszcze biegają. Wielkie gratulacje Dawid Tomala" - pisał mistrz olimpijski sprzed 21 lat.

"Co ten Dawid Tomala?! Korzeniowski mu się włączył" - pisał Łukasz Jachimiak. Nawiązał w ten sposób do sukcesów Roberta Korzeniowskiego, czterokrotnego mistrza olimpijskiego w tej konkurencji.

"Poszedł, przyszedł, wyszedł... ze złotym medalem igrzysk w Tokio. To, co kocham w igrzyskach najbardziej: wielkie niespodzianki" - pisał Bartosz Ignacik.

"Uszczypnijcie mnie. Dawid Tomala mistrzem olimpijskim w chodzie na 50 km. Dwa lata temu w Doha wycieńczony przekroczył linie mety na odległym miejscu. Powiedzcie, ze sport nie jest piękny. Największa niespodzianka!" - pisał Hubert Błaszczyk.

"Mamy złoto! Sensacja! Dawid Tomala wygrał chód na 50 km" - emocjonował się Łukasz Bok.

Dawid Tomala zdobył jedenasty medal dla Polski na tych igrzyskach. "A niektórzy powątpiewali, czy dobijemy do dyszki" - pisał Łukasz Iwanek.

Wypowiedź Tomali z 2018 roku przypomniał Paweł Kątnik. Zawodnik mówił wtedy, że wchodzi w najlepszy wiek w swojej konkurencji. Przewidział niejako swój sukces.

"Co za historia! Dawid Tomala mistrzem olimpijskim w chodzie na 50 km!" - napisał krótko Aleksander Dzięciołowski.

Sukces reprezentanta Polski odnotowano także na oficjalnym profilu igrzysk. "Dawid Tomala z Polski zwycięzcą chodu na 50 km!" - czytamy.

Czytaj także:
Piękny obrazek. Tak Dawid Tomala wywalczył złoto [WIDEO]
Ostatni taki medal. Polska zdominowała tę konkurencję

ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. "Anita mogła już nie trenować". Wszystko ułożyło się idealnie dla polskiej mistrzyni
 

< Przejdź na wp.pl