Materiały prasowe / MotoGP / Dorna / Na zdjęciu: Jorge Martin

MotoGP będzie mieć nowego mistrza świata? Ważna zmiana po sprincie

Katarzyna Łapczyńska

Jorge Martin znajduje się na coraz lepszej drodze do zdobycia tytułu mistrza świata MotoGP. Hiszpan wygrał czwarty sprint z rzędu i w obliczu słabszego występu Francesco Bagnai, został nowym liderem klasyfikacji generalnej MotoGP.

Ostatnie tygodnie w MotoGP to ciągła pogoń Jorge Martina za Francesco Bagnaią. Aktualny mistrz świata stracił pewność siebie po wypadku, który miał miejsce w Barcelonie, gdzie zawodnik Ducati nie tylko nie zdobył punktów, ale też nabawił się urazu kolana. Bagnaia szybko wrócił na motocykl, ale nie jest w pełni sił. To wykorzystuje z kolei Martin.

W sobotnich kwalifikacjach do GP Indonezji reprezentant Pramac Racing nie ustrzegł się błędu i wywrócił się już na początku Q2, co utrudniło mu walkę o pole position. Martin zdołał wrócić do rywalizacji, ale "czasówkę" zakończył ostatecznie z szóstym wynikiem. Tyle że jeszcze gorzej wypadł Bagnaia.

Włoch w piątkowym treningu nie zdołał wykręcić czasu dającego mu bezpośredni awans do Q2, dlatego musiał pojawić się w Q1. W pierwszej fazie kwalifikacji Bagnaia nie zdołał znaleźć się w czołowej dwójce, co oznacza dla niego konieczność startu z trzynastej lokaty w sprincie i niedzielnym wyścigu.

ZOBACZ WIDEO: Polski mistrz szczerze o swojej przemianie. "Byłem łobuzem" 

Jorge Martin rozpoczynając sprint wiedział, że zależy wyłącznie od siebie. Hiszpan miał trzy punkty straty do rywala w "generalce" MotoGP i zwycięstwo, przy równoczesnym słabszym występie Francesco Bagnai, dawało mu pierwszą lokatę w mistrzostwach. Tak też się stało, bo motocyklista z Madrytu od pierwszego okrążenia imponował tempem i ostatecznie w kilka okrążeń przedarł się na czoło stawki. Jego rywal z Turynu był dopiero ósmy.

Kontrowersji sprintowi w Indonezji dodał wypadek Aleixa Espargaro i Brada Bindera. Hiszpan "zabrał" z toru dość bezpardonowo reprezentanta Red Bull KTM Factory Racing, ale sędziowie nie nałożyli na niego kary, co zdaniem wielu ekspertów jest błędną decyzją.

Po sobotnim sprincie Martin objął prowadzenie w mistrzostwach. Ma 328 punktów, podczas gdy Bagnaia - 321.

MotoGP - GP Indonezji - sprint - wyniki:

Poz. Zawodnik Zespół Czas/strata
1. Jorge Martin Pramac Racing 19:49.711
2. Luca Marini Mooney VR46 Racing Team +1.131
3. Marco Bezzecchi Mooney VR46 Racing Team +2.081
4. Maverick Vinales Aprilia +2.720
5. Fabio Quartararo Monster Energy Yamaha +3.121
6. Fabio di Giannantonio Gresini Racing +4.203
7. Enea Bastianini Ducati +4.981
8. Francesco Bagnaia Ducati +5.465
9. Jack Miller Red Bull KTM +7.852
10. Miguel Oliveira RNF Aprilia +8.942
11. Takaaki Nakagami LCR Honda +12.034
12. Johann Zarco Pramac Racing +14.015
13. Augusto Fernandez GasGas +14.823
14. Raul Fernandez RNF Aprilia +15.699
15. Franco Morbidelli Monster Energy Yamaha +23.331
16. Joan Mir Repsol Honda +24.894
17. Pol Espargaro GasGas +27.169
18. Alex Rins LCR Honda +28.980
19. Brad Binder Red Bull KTM +43.090
20. Aleix Espargaro Aprilia 7 okr.
21. Marc Marquez Repsol Honda 0 okr.


Czytaj także:
- Natychmiastowy wyrok. Były szef F1 skazany
- To koniec? Perez "potrzebuje zmiany zespołu"

< Przejdź na wp.pl