Polacy wysoko, choć z dużą stratą do "pudła" po pierwszej serii w Oslo
Reprezentacja Polski zajmuje czwarte miejsce po pierwszej serii drużynowego konkursu skoków o tytuł mistrzów świata w Oslo. Na normalnym obiekcie HS 106 zgodnie z przewidywaniami po złoty medal zmierzają Austriacy.
Podopieczni Alexandra Pointnera w składzie Gregor Schlierenzauer, Martin Koch, Andreas Kofler i Thomas Morgenstern są na dobrej drodze, aby obronić swój mistrzowski tytuł. Drugie miejsce ze stratą dwunastu punktów do prowadzących zajmują Norwegowie, czyli Anders Jacobsen, Bjoern Einar Romoeren, Anders Bardal oraz Tom Hilde. Doskonałą formę zaprezentowali w pierwszej serii Niemcy - Severin Freund, Michael Uhrmann, Michael Neumayer i Martin Schmitt.
Polacy od początku są na czwartej pozycji. 101m uzyskał Kamil Stoch, a trzy metry mniej zmierzono Piotrowi Żyle. Najsłabszym ogniwem w zespole biało-czerwonych okazał się Stefan Hula (97,5m), a najmocniejszym punktem naszej ekipy był Adam Małysz. "Orzeł z Wisły" poszybował na "Mitdtstubakken" na odległość 104,5m.
Rzutem na taśmę dzięki świetnej próbie Mattiego Hautamaekiego w finałowej "8" znaleźli się Finowie. Przedstawiciele Suomi zaledwie o dwa "oczka" wyprzedzili nadspodziewanie dobrze spisujących się Rosjan. Oprócz Sbornej z rywalizacji odpadli jeszcze Włosi, Szwajcarzy z Simonem Ammannem i Kazachowie.
Wyniki I serii drużynowego konkursu w Oslo :
| M</b> | Kraj</b> | Nota</b> | |
|---|---|---|---|
| 1 | Austria</b> | 525,4 | |
| 2 | Norwegia</b> | 514,7 | |
| 3 | Niemcy</b> | 502,7 | |
| 4 | Polska</b> | 476,4 | |
| 5 | Czechy</b> | 468,3 | |
| 6 | Japonia</b> | 467,5 | |
| 7 | Słowenia</b> | 455,1 | |
| 8 | Finlandia</b> | 446,8 | |
| 9 | Rosja</b> | 444,8 | |
| 10 | Szwajcaria</b> | 418,2 | |
| 11 | Włochy</b> | 417,8 | |
| 12 | Kazachstan</b> | 366,2 |
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)