WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Max Fricke

Żużel. Fatalny karambol w finale eWinner 1. Ligi

Szymon Michalski

W 14. biegu spotkania finałowego w Zielonej Górze doszło do fatalnego karambolu z udziałem Maxa Fricke'a i Mateusza Szczepaniaka. Wszystko to wydarzyło się w kluczowym momencie dla losów rywalizacji.

Na wejściu w drugi łuk doszło do kontaktu Szczepaniaka i Fricke'a. Obaj zawodnicy z ogromnym impetem wpadli w dmuchaną bandę. Wypadek wyglądał fatalnie. Na torze przy obu zawodnikach błyskawicznie pojawiły się karetki.

Na szczęście dość szybko z toru pozbierał się zawodnik Cellfast Wilków Krosno. Niestety gorzej sytuacja wyglądała z Frickiem. Choć Australijczyk wsiadł do karetki o własnych siłach, to jednak na jego twarzy widać było grymas bólu.

Jak przekazał Mateusz Dziopa z Canal+, wszystko wskazuje na to, że u Australijczyka skończy się na obtarciach i sinikach. Fricke udał się jednak do szpitala na szczegółowe badania.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl