Kolejarz Rawag Rawicz bez szans w Daugavpils?

Łukasz Witczyk

W niedzielę ekipa Lokomotivu Daugavpils podejmie Kolejarz Rawag Rawicz. Łotyszy czeka łatwe zadanie, bowiem goście w ostatnich latach praktycznie nie startowali na torze w Daugavpils.

Jedynym zawodnikiem Kolejarza Rawag, który ma za sobą starty na torze w Daugavpils jest Mariusz Puszakowski. "Puzon" w 2009 roku wystąpił w barwach Startu Gniezno w meczu fazy play-off rozegranym na Łotwie. Pojedynek ten zakończył się triumfem Lokomotivu, a Puszakowski w czterech wyścigach zgromadził zaledwie 2 punkty. Dla pozostałych żużlowców, którzy znaleźli się w awizowanym zestawieniu Kolejarza na niedzielny pojedynek, będzie to szansa na debiut w Daugavpils.

W ostatnich sezonach zespół z Wielkopolski rywalizował w II lidze, a Łotysze ścigali się w I lidze. W tym roku celem obu zespołów było utrzymanie na zapleczu Ekstraligi. Zdecydowanie bliżej zrealizowania tego celu są Łotysze, którzy zajmują obecnie 5. miejsce w tabeli. Rawiczanie w ośmiu meczach odnieśli zaledwie jedno zwycięstwo i ich szanse na utrzymanie są niewielkie.

Spośród żużlowców z Rawicza najlepiej w tym sezonie w wyjazdowych meczach radzi sobie Puszakowski, który legitymuje się średnią 1,938 punktu na bieg. Solidnie na torach rywali spisują się również Ryan Fisher i Wiktor Gołubowskij. Średnia obu zawodników kształtuje się na poziomie 1,636 punktu na wyścig. Pozostali jeźdźcy klubu z Wielkopolski na wyjazdach jeżdżą o wiele gorzej niż w meczach na Stadionie im. Floriana Kapały. Czy podobnie będzie w niedzielę w Daugavpils?

Mariusz Puszakowski po raz ostatni w Daugavpils jechał w 2009 roku

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl