W tym artykule dowiesz się o:
- Nawet bez Iversena. Uważam, że to jest najrówniejsza drużyna w tym sezonie. Jeżeli chodzi o trzecie miejsce, to - moim zdaniem - Tarnów przegra, a Greg Hancock zostanie indywidualnym mistrzem świata - uważa Jerzy Szczakiel. [ad=rectangle] - Postawa SPAR Falubazu w play-offach to dla mnie duża niespodzianka. Myślałem, że poradzą sobie dużo lepiej. Na pewno wyniki Jarosława Hampela miały wpływ na zespół, choć w lidze nie jeździł aż tak źle jak w Grand Prix. Sam nie mogłem poznać Jarka, gdy oglądałem go podczas Grand Prix w Gorzowie. Prawdziwa zmiana nastąpiła dopiero w Sztokholmie - zakończył były zawodnik Kolejarza Opole.