Holder, Batchelor i Doyle bez pozwolenia na pracę. Brytyjczycy mają problem

Łukasz Kuczera

Niewykluczone, że sezon żużlowy w Wielkiej Brytanii rozpocznie się bez zawodników z Australii i USA. Spowodowane jest to problemami administracyjnymi z wizami.

Chris Holder, Jason Doyle czy Troy Batchelor, czyli największe australijskie gwiazdy ścigające się w Elite League, nie mają obecnie pozwolenia na wjazd do Wielkiej Brytanii.

Problem ten nie dotyczy pozostałych krajów Unii Europejskiej, gdyż Polska, Szwecja czy Dania są objęte układem z Schengen. Tymczasem Wielka Brytania zrezygnowała z podpisania tego układu. Dlatego jeśli stronom nie uda się dojść do porozumienia, Australijczycy i Amerykanie będą mogli rywalizować m. in. w polskiej lidze.

Sprawą zajęła się już BSPA, która zapewnia, że zrobi wszystko, aby żużlowcy otrzymali stosowne pozwolenia najpóźniej w połowie marca, kiedy to rusza sezon na Wyspach Brytyjskich. Dlatego też w najbliższym czasie ma dojść do spotkania przedstawicieli klubów z UKVI, czyli urzędem zajmującym się sprawami wizowymi na terenie Wielkiej Brytanii.

Czy w tym roku Australijczyków zabraknie na torach Elite League?
- To spotkanie jest wynikiem wielu wspólnych próśb klubów jako pracodawców. Obecnie istnieje wiele problemów administracyjnych, które wszystkie strony chcą rozwiązać przed startem nowego sezonu. UKVI zaproponowała już robocze spotkanie w tej sprawie, aby pomóc klubom w tym procesie - głosi komunikat brytyjskiej federacji.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl