Władysław Komarnicki: W Stali potrzebne są zmiany

Damian Gapiński

Były prezes Stali Gorzów - Władysław Komarnicki uważa, że w składzie mistrzów Polski z sezonu 2015 potrzebne będą zmiany personalne.

Władysław Komarnicki jest zawiedziony postawą MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów w meczu z Fogo Unią Leszno. Zwrócił uwagę zarówno na wynik punktowy juniora i lidera mistrzów Polski - Bartosza Zmarzlika, jak również na fakt, że wystąpił zaledwie w czterech biegach. - Bartek Zmarzlik to nasza ostoja. Dzięki niemu nie zanotowaliśmy kompletnego wstydu. Bartek ratował nam twarz kiedy sześć razy pod rząd przegrywaliśmy. Rzadko zdarza się, aby ktoś miał sezon bez słabszego meczu. Tak samo jest z Bartkiem. Tak sobie tłumaczę jego wynik. Tylko trener wie, dlaczego postąpił tak, a nie inaczej. Kasprzak też uważa, że gdyby jechał, to pojechałby lepiej. Znam trenera Chomskiego od 20 lat i mam do niego zaufanie - powiedział były prezes Stali.

Choć mistrzowie Polski spisują się poniżej oczekiwań w tym sezonie, to były prezes Stali ma nadzieję, że powalczą jeszcze o fazę finałową dzięki dobrej postawie tak zwanej drugiej linii. Jest jednak przekonany, że po zakończeniu sezonu, potrzebne będą zmiany personalne. - Zostało jeszcze kilka spotkań i kilku zawodników będzie chciało udowodnić, że złe mecze to już historia. Mam nadzieję, że zawodnicy się postarają, a głównie Iversen i Kasprzak. Jestem jednak przekonany, że Stal po sezonie będzie potrzebowała zmian kadrowych. Ja się jednak nie będę wypowiadał, kogo należy wymienić. Mamy zarząd, który jest suwerenny i jestem przekonany, że podejmie właściwe decyzje. Stali brakuje determinacji i lidera, ale obudziła się druga linia i w tym upatruję cień szansy. W żużlu tradycją są niespodzianki. Może uda się nam taką sprawić. Wszyscy byli przekonani, że Toruń wygra w Rzeszowie, a tutaj okazało się, że bez Przedpełskiego nie da się wygrać meczu - dodał Komarnicki.

Po 11. kolejce spotkań praktycznie tylko Unia Leszno zapewniła sobie jazdę o medale. O pozostałe trzy miejsca będzie toczyć się walka do samego końca pomiędzy przynajmniej pięcioma zespołami. Komu były prezes gorzowskiego klubu daje największe szanse? - Spośród zespołów walczących o pierwszą czwórkę największym faworytem jest Tarnów. Stal może jeszcze jechać w barażach o utrzymanie, jeżeli przegra z bonusem w Rzeszowie, ale ja takiej możliwości do siebie nie dopuszczam - zakończył Władysław Komarnicki.

Skrót meczu Fogo Unia Leszno - MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów
 
Źródło: PGE Ekstraliga/x-news
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl