WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek

Piotr Pawlicki poobijany. Musi odpocząć od jazdy

Michał Wachowski

Piotr Pawlicki zakończył finał Indywidualnych Mistrzostw Polski poobijany. Jak wyjaśnił klubowy lekarz, Tomasz Gryczka, zawodnik potrzebuje odpoczynku. Nie pojedzie tym samym w sobotnim meczu reprezentacji Polski z Rosją.

Wychowanek leszczyńskiego klubu osiągnął duży sukces, zajmując drugie miejsce w finale Indywidualnych Mistrzostw Polski. Nie przeszkodził mu tym doskwierający ból. Piotr Pawlicki leżał podczas zawodów parokrotnie na torze. Co prawda był zdolny do jazdy, ale nie czuł się w pełni komfortowo.

- Piotrek ma obity pośladek, a ucierpiało też biodro i kolano. Na pewno będzie odczuwał w sobotę skutki tych zawodów. Osiągnął w finale bardzo dobry wynik, bo działała adrenalina. Dlatego dał radę. Teraz musi jednak odpocząć, by być gotowym do niedzielnego meczu Unii Leszno - wyjaśnił lekarz Fogo Unii Leszno, Tomasz Gryczka.

Przesądzone jest tym samym to, że Piotr Pawlicki nie wystąpi w sobotnim meczu reprezentacji Rosji z Polską, który odbędzie się w Krakowie. Na torze zobaczymy go w niedzielę, gdy Fogo Unia zmierzy się w Poznaniu z Betardem Spartą.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Leszek Orłowski o rzutach karnych. "Łukasz Fabiański nie zrobił nic" 
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl