WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Finał Drużynowego Pucharu Świata w Manchesterze

Leszno przygotowuje się na DPŚ. Stadion i okolice przejdą renowację

Michał Wachowski

W lipcu przyszłego roku w Lesznie odbędzie się baraż i finał Drużynowego Pucharu Świata. Do tego czasu wykonana ma zostać większość prac związanych z renowacją obiektu i jego okolic.

Leszno organizowało już finały Drużynowego Pucharu Świata w 2007 i 2009 roku. W obu turniejach biało-czerwoni sięgali po złote medale. Fogo Unia przy współpracy z miastem od dłuższego czasu zabiegała o to, by pozyskać ponownie tę imprezę. Ostatecznie wróci ona do Leszna w lipcu przyszłego roku.

Zadowoleni z takiego obrotu spraw są zarządcy miasta, na czele z prezydentem Łukaszem Borowiakiem. - Fogo Unia jest marką, która promuje Leszno. Bardzo cieszymy się, że w 2017 roku w naszym mieście zostanie zorganizowany ponownie Drużynowy Puchar Świata. To dodatkowa szansa na promocję Leszna i chcemy ją wykorzystać - podkreślił Borowiak.

Miasto chce się do przyszłorocznej imprezy odpowiednio przygotować. Z tego też względu wokół obiektu planowane są prace renowacyjne. - Walczymy obecnie o przebudowę ulicy Strzeleckiej, która nie jest w tym momencie wizytówką miasta. Chcemy ją wyremontować. Zamierzamy także poprawić przestrzeń po drugiej stronie stadionu, od ulicy 17 Stycznia. Mamy bardzo ciekawą koncepcję dotyczącą utworzenia tam Alei Gwiazd. Nim to nastąpi, będziemy musieli jednak wymienić infrastrukturę podziemną, gdyż z powodu źle skonstruowanej kanalizacji, do tej pory tereny te były często zalewane - wyjaśnił Borowiak.

Prace nie ominą także samego stadionu im. Alfreda Smoczyka. - Chcemy zrobić lifting tego obiektu. Jeszcze przed nowym sezonem ligowym wymieniony zostanie ekran, który znajduje się w górnej części trybun. Utwardzimy poza tym nawierzchnię przed budynkiem należącym do MOSiR-u - zaznaczył prezydent Leszna.

Zmartwieniem w przypadku wspomnianych renowacji są nie tyle pieniądze, co uciekający czas. Drużynowy Puchar Świata rozpocznie się 7 lipca. - Chcielibyśmy zdążyć do tego terminu ze wszystkimi pracami. Wymaga to jednak nie tylko odpowiedniego nakładu sił czy środków finansowych, ale i dobrego tempa inwestycyjnego. Obecnie zastanawiamy się, jak rozpocząć ten proces, by wszystko przebiegło jak należy - skwitował Łukasz Borowiak.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Bajerski: Faza play-off to plan minimum (źródło: TVP SA) 
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl