WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Justin Sedgmen

Ogromny pech żużlowca Speedway Wandy Kraków. Justin Sedgmen kontuzjowany

Wojciech Ogonowski

Justin Sedgmen nie będzie dobrze wspominał udziału we wtorkowych zawodach "Jason Crump Classic Cup". Australijczyk, nowy zawodnik Arge Speedway Wandy Kraków, w piątym starcie upadł na tor i złamał obojczyk w trzech miejscach.

Żużlowcy od jakiegoś czasu lubią przekraczać pewne granice i pokazywać, że nie ma kontuzji, po której nie dałoby się szybko wrócić na tor, ale na tę chwilę bardzo prawdopodobne wydaje się, iż Justin Sedgmen nie wystartuje w Indywidualnych Mistrzostwach Australii, które odbywać się będą od 6 do 14 stycznia. Start w Kurri Kurri.

Przypomnijmy, że najlepsi zawodnicy biorący udział w tych zmaganiach otrzymują nominacje do reprezentowania kraju w eliminacjach do cyklu Grand Prix. W ostatnich sezonach mistrz otrzymywał też dziką kartę na GP Australii, a kolejni żużlowcy nominacje do bycia rezerwowymi. Dzięki temu Sedgmen miał okazję pojechać na Eithad Stadium w Melbourne. W ostatnich zawodach na tym obiekcie zdobył 4 punkty i zajął 13. pozycję. Wygrywał m.in. z Bartoszem Zmarzlikiem i Piotrem Pawlickim.

W Polsce 25-latek w przyszłym roku będzie zawodnikiem I-ligowej Speedway Wandy Kraków. W klubie pokładają w nim duże nadzieje. Do sezonu Sedgmen miał przygotowywać się z mistrzem świata Jasonem Doylem, ale wobec kontuzji nie wiadomo co z tego wyjdzie.

ZOBACZ WIDEO Lekarz sugerował Gollobowi zakończenie kariery. "To był pierwszy dzwonek, powinienem był zareagować" 
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl