WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: trener Marek Cieślak i Fredrik Lindgren

Władysław Komarnicki: Marek Cieślak próbował siać ferment i został pokarany. Chomski powinien zrobić to samo

Jarosław Galewski

Władysław Komarnicki uważa, że forBET Włókniarz ma problemy od momentu, kiedy trener Marek Cieślak wywołał burzę dotyczącą sposobu przygotowania niektórych torów. - Teraz Stanisław Chomski powinien zastosować podobną metodę - uważa były prezes Stali.

Cash Broker Stal jedzie do Częstochowy po pełną pulę. Zdaniem Władysława Komarnickiego gorzowianie będą przed tym meczem podwójnie zmotywowani, bo będą chcieli zagrać na nosie Markowi Cieślakowi. - Nie może być tak, że Marek Cieślak coś powie i od razu sypią się kary dla Stali Gorzów. Jestem przekonany, że gorzowianie pojadą do Częstochowy bardzo naładowani. A na miejsu trenera Chomskiego zastosowałbym w niedzielę te same metody co trener Włókniarza - komentuje były prezes Stali.

- Włókniarz obniżył loty, bo został pokarany przez niebiosa za swojego trenera. Marek Cieślak próbówał siać przedmeczowy ferment dotyczący torów. To nieprawda, że w Gorzowie mieliśmy do czynienia z preparowaniem nawierzchni - tłumaczy Komarnicki.

- Swoją drogą to zabawne, bo częstochowianie na tym narzekaniu na tory więcej stracili niż zyskali. Proszę zauważyć, że Włókniarz nie jedzie na wyjazdach nic od momentu, kiedy ich trener wywołał zamieszanie. To było zupełnie niepotrzebne. Dla mnie takie metody walki są nie do zaakceptowania - przekonuje były prezes Stali.

Komarnicki uważa jednak, że niezależnie od wyniku niedzielnego meczu forBET Włókniarz znajdzie się w fazie play-off. - 55 proc. szans daję Włókniarzowi, a 45 ekipie Get Well Toruń. Dlaczego tak? Uważam, że Lindgren wróci do wyższej formy i w końcu pozbiera się Zagar. Wtedy to powinna być zupełnie inna drużyna - podsumowuje.

ZOBACZ WIDEO Stadion Orła Łódź robi wrażenie! Zobacz na jakim etapie jest budowa 
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl