WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Maciej Janowski

Social Speedway 2.0: Żużlowcy na wakacjach. Hancock krytykuje "dzikie karty"

Łukasz Kuczera

W miniony weekend nie mieliśmy emocji związanych z rozgrywkami PGE Ekstraligi. Część żużlowców wykorzystała krótką przerwę w rozgrywkach, by wyjechać na wakacje. Inni postawili na emocje związane z piłkarskim mundialem.

Brak meczów w PGE Ekstralidze sprawił, że część żużlowców postawiła na krótki odpoczynek. Baterie w nieco cieplejszych warunkach postanowili podładować m. in. Maciej Janowski, Przemysław Pawlicki oraz Piotr Pawlicki.

Nie wszyscy żużlowcy mogli sobie jednak pozwolić na leniuchowanie. Juniorzy mieli do odjechania półfinały mistrzostw Europy. Zawody w czeskim Pilznie zakończyły się fatalnie dla Gleba Czugunowa. Rosjanin doznał podwójnego złamania nogi. Nie jest to zbyt dobra wiadomość dla Betard Spary Wrocław.

Skoro najlepsza żużlowa liga świata miała w niedzielę wolne, to nic nie stało na przeszkodzie, by wieczorem usiedli przed telewizorami i oddali się emocjom związanym z piłkarskim mundialem. Wynik Polski w meczu z Kolumbią lepiej jednak przemilczeć.

Mundial zbiegł się w czasie z 1. turniejem finałowym Tauron SEC, który rozgrywano na stadionie w Gnieźnie. Piłkarskie mecze w połączeniu z kiepską pogodą sprawiły, że zawody obserwowała garstka kibiców. Nie umknęło to uwadze Brytyjczykom, którzy zastanawiają się jak osoby związane z One Sport zapełnią we wrześniu znacznie większy Stadion Śląski w Chorzowie.

W ostatnich dniach poznaliśmy też "dzikie karty" na tegoroczne finały IMŚJ. Wywołały one sporo kontrowersji. Krytycznie na ich temat wypowiedział się m. in. Greg Hancock.

- Ależ szkoda, że Luke Becker nie dostał "dzikiej karty" na IMŚJ. Ten dzieciak pracował na to bardzo ciężko. Potrzebujemy większej liczby nacji w tych mistrzostwach - napisał były mistrz świata.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Dariusz Tuzimek: Nie chcę oglądać takiego Lewandowskiego jak w meczu z Kolumbią
 
Oglądaj TAURON SEC tylko w TVP Sport

< Przejdź na wp.pl