Norwegowie startowali we własnej lidze. Polacy zdublowani

Getty Images / Kevin Voigt / Na zdjęciu: Johannes Boe
Getty Images / Kevin Voigt / Na zdjęciu: Johannes Boe

Reprezentacja Norwegii nie dała żadnych szans rywalom i wygrała bieg sztafetowy Pucharu Świata w Oberhofie. Na mecie Norwegowie mieli ponad 2 minuty przewagi nad drugimi Niemcami. Polacy zostali zdublowani już na trzeciej zmianie.

W tym artykule dowiesz się o:

Norwegowie w tym sezonie zdominowali rywalizację w Pucharze Świata w biathlonie. Niedzielny bieg sztafetowy był najlepszym potwierdzeniem tej tezy. Zespół startujący w składzie Endre Stroemsheim, Sturla Holm Laegreid, Tarjei Boe, Johannes Boe nie miał najmniejszych problemów z odniesieniem zwycięstwa.

Zresztą Norwegom nie był nikt w stanie zagrozić. To zasługa dobrego strzelania w trudnych warunkach. Zawodnicy rywalizowali w mgle, która znacznie utrudniała celne strzelanie. Norwescy biathloniści dobierali tylko siedem pocisków. Jako nieliczni uniknęli też karnej rundy.

Na drugim miejscu rywalizację zakończyli Niemcy (karna runda i piętnaście dobieranych nabojów), którzy do triumfatorów stracili 2 minuty i 2 sekundy. Trzecia lokata przypadła Włochom (2 minuty i 50 sekund straty).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży

Dopiero na piętnastej pozycji zawody ukończyli Polacy, którzy zostali zdublowani już na trzecim odcinku. Nasi biathloniści - a w zasadzie Konrad Badacz - zaliczyli trzy karne rundy. Ustawiony na czwartej zmianie Marcin Zawół nawet nie wybiegł na trasę.

Wyniki:

M.KrajSkładCzasPudła
1. Norwegia Stroemsheim, Laegreid, T. Boe, J. Boe 1:17:34,2 0+7
2. Niemcy Rees, Doll, Nawrath, Horn +2:01,9 1+15
3. Włochy Zeni, Bionaz, Hofer, Giacomel +2:50,5 0+16
4. Szwecja Nykvist, Nelin, Ponsiluoma, Samuelsson +3:37,9 1+11
5. Szwajcaria Stadler, Burkhalter, Hartweg, Finello +3:42,6 1+15
6. Czechy Marecek, Mykiska, Krcmar, Hornig +3:48,1 0+10
15. Polska Nędza-Kubiniec, Guńka, Badacz, Zawół +1 okrążenie 3+10

Czytaj także:
Kobayashi nie wygrałby? Niemcy poinformowali, co stało się w I serii
Gdzie jest Markus Eisenbichler? Trudno uwierzyć w te informacje

Komentarze (0)