Sztafeta kobiet to konkurencja, w której regularnie liczymy na dobre występy naszych zawodniczek. W Kontiolahti fani się nie zawiedli, bo Biało-Czerwone finiszowały na szóstej pozycji. To bardzo dobry prognostyk na start sezonu.
Bardzo dobrze na pierwszej zmianie spisała się Natalia Sidorowicz, która biegła w czołówce i była blisko podium. Swój odcinek ukończyła na na ósmym miejscu, co było dobrą pozycją wyjściową dla Biało-Czerwonych.
Niestety, biegnąca na drugiej zmianie Kamila Żuk zaliczyła jedną karną rundę, co sprawiło, że Polki wypadły z czołówki. Żuk rzuciła się do odrabiania strat i do strefy zmian dobiegła na dziesiątej pozycji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za figura! Piękna dziennikarka poleciała na wakacje
Następnie na trasę ruszyła Anna Mąka, która awansowała na dziewiątą lokatę, ale odrobiła czasową stratę do rywalek. Z tego skorzystała Joanna Jakieła, która awansowała na szóstą lokatę.
Zawody zakończyły się wygraną Szwecji, które były bezkonkurencyjne. Na mecie miały 29 sekund przewagi nad Francuzkami. Trzecią lokatę zajęły Norweżki.
Wyniki:
M. | Kraj | Skład | Czas | Pudła |
---|---|---|---|---|
1. | Szwecja | Magnusson, Andersson, H. Oeberg, E. Oeberg | 1:17:09,0 | 1+6 |
2. | Francja | Jeanmonnot, Braisaz-Bouchet, Chauveau, Simon | +29,0 | 1+9 |
3. | Norwegia | Arnekleiv, Knotten, Kirkeeide, Tandrevold | +36,2 | 1+8 |
4. | Włochy | Comola, Wierer, Auchentaller, Carrara | +1:22,5 | 0+3 |
5. | Austria | Zdouc, Gandler, Rothschopf, Hauser | +2:20,4 | 0+7 |
6. | Polska | Sidorowicz, Żuk, Mąka, Jakieła | +2:32,3 | 1+10 |