Martin Fourcade zwyciężył w biegu masowym w Oberhofie

Martin Fourcade zwyciężył w biathlonowym biegu masowym, który rozegrano w Oberhofie. Oprócz Francuza na podium stanęli Aleksiej Wołkow oraz Tarjei Boe.

Tradycyjnie bieg masowy dostarczył kibicom najwięcej emocji. W rywalizacji trzydziestu najlepszych zawodników każdy najmniejszy błąd może kosztować kilka miejsc. Już na początku biegu doszło do upadku. Najbardziej poszkodowany w nim był Simon Eder. Austriak zanotował defekt karabinku i po dobiegnięciu na strzelnicę musiał zrezygnować z dalszego biegu.

Przez większą część "masówki" na czele znajdowali się Emil Hegle Svendsen i Martin Fourcade. Francuz podczas pierwszej wizyty na strzelnicy zanotował jedno pudło, ale na rundzie biegowej odrobił straty. Podobnie było w przypadku Norwega, który po raz pierwszy pomylił się na trzecim strzelaniu. Decydująca o losach triumfu była zatem druga "stójka". Na strzelnicę równocześnie wbiegło sześciu zawodników.

Oprócz Svendsena i Fourcada byli to Anton Szipulin, Aleksiej Wołkow, Aleksander Łoginow i Christoph Stephan. Licznie zgromadzona na trybunach publiczność liczyła na zwycięstwo reprezentanta Niemiec, który jeszcze na półmetku samotnie przewodził stawce. Podczas czwartego strzelania bezbłędni byli jedynie Fourcade i Wołkow. Po dwa pudła zanotowali Szipulin, Łoginow i Svendsen, a trzykrotnie pomylił sie Stephan.

Fourcade i Wołkow pomknęli do mety. Francuz systematycznie powiększał swoją przewagę nad Rosjaninem. Na 500 metrów przed metą lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata celebrował już czwarte zwycięstwo w tym sezonie. Dla Wołkowa to najlepszy wynik w obecnej edycji Pucharu Świata. Za plecami tej dwójki trwała zażarta walka o trzecią lokatę, w której liczyło się siedmiu zawodników. Najszybsze tempo narzucił Tarjei Boe i to właśnie on mógł się cieszyć z zajęcia miejsca na podium.

Poniżej oczekiwań spisali się Svendsen oraz Ole Einar Bjoerndalen. Pierwszy z nich po niecelnym czwartym strzelaniu spadł na 11. pozycję. Z kolei "Król biathlonu" łącznie pomylił się aż sześciokrotnie i bieg zakończył na 21. lokacie. Przypomnijmy, że obaj Norwegowie poprzednie dwa biegi w Oberhofie zakończyli na najwyższych stopniach podium.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas.

Wyniki:

MZawodnikKrajCzasPudła
1 Martin Fourcade Francja 37:39,4 1
2 Aleksiej Wołkow Rosja +5,2 0
3 Tarjei Boe Norwegia +19,0 2
4 Andreas Birnbacher Niemcy +21,6 2
5 Ondrej Moravec Czechy +26,2 2
6 Dominik Landertinger Austria +28,9 1
7 Lukas Hofer Włochy +29,6 0
8 Aleksander Łoginow Rosja +30,5 3
9 Tim Burke USA +31,3 2
10 Dimitrij Małyszko Rosja +31,7 4
11 Emil Hegle Svendsen Norwegia +35,9 3
12 Anton Szipulin Rosja +44,3 3
13 Simon Desthieux Francja +53,9 2
14 Andres Rastorgujevs Łotwa +1:06,4 4
15 Fredrik Lindstroem Szwecja +1:12,6 4
16 Christoph Stephan Niemcy +1:18,5 3
17 Jean Guillaume Beatrix Francja +1:23,9 4
18 Johannes Boe Norwegia +1:27,4 5
19 Michal Slesingr Czechy +1:31,7 3
20 Erik Lesser Niemcy +1:33,6 4

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata:

MZawodnikKrajPunkty
1. Roman Rees Niemcy 90
2. Justus Strelow Niemcy 75
3. Johannes Boe Norwegia 60
4. Andrejs Rastorgujevs Łotwa 50
5. Sebastian Stadler Szwajcaria 45
6. Endre Stroemsheim Norwegia 40
7. Sebastian Samuelsson Szwecja 36
8. Tomasso Giacomel Włochy 34
9. Benedikt Doll Niemcy 32
10. Emilien Claude Francja 31
Komentarze (4)
avatar
waldzior
5.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trze ba by się dowiedzieć jakiego batona energetyzującego jadł Stephan bo był w pierwszej piątce przed ostatnim strzelaniem, zjadł batona i spadł na 16 miejsce. Czyli konkurencja producenta tyc Czytaj całość
Szymonn
5.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj działo się dzisiaj na trasie biathlonowej w Oberhofie. Bardzo ciekawe zawody. Ogólnie pomimo trudnych warunków pogodowych zawody były bardzo ciekawe. Do trzeciego strzelania Svendsen szedł Czytaj całość
avatar
rikitiki
5.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fourcade na Olimpiadzie zdobędzie kilka medali i tu nie mam żadnych wątpliwości 
avatar
nowa
5.01.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jestem ciekawa czy Martin Fourcade dobiegnie z tą formą do Soczi no naprawdę dobrze wygląda