Na starcie znalazła się tylko jedna Polka - Monika Hojnisz. Dla 27-latki jest to jak na razie najlepszy sezon w karierze. Przed niedzielnymi zawodami w Ruhpolding zajmowała bowiem 9. miejsce w klasyfikacji generalnej. Nasza reprezentantka dobrze rozpoczęła zmaganie w biegu masowym, bowiem podczas inauguracyjnego strzelania była bezbłędna i zameldowała się w czołówce. Odrabiać z kolei musiały między innymi Lisa Vittozzi, która jest wiceliderką Pucharu Świata, czy też będąca w świetnej formie Anastasia Kuzmina. Warunki na strzelnicy nie były jednak trudne w niemieckiej miejscowości.
Podczas drugiego strzelania Monika Hojnisz popełniła jeden błąd i znacznie spadła w klasyfikacji. Na prowadzenie wyszła z kolei liderka Pucharu Świata, Dorothea Wierer. Tuż za nią znalazła się niespodzianka tego sezonu - Paulina Fialkova. Nasza reprezentantka traciła do nich około 35 sekund.
Pierwsze strzelanie w pozycji stojącej przyniosło wiele pudeł. Niestety nie poszło również po myśli Moniki Hojnisz, która musiała przebiec aż dwie karne rundy, przez co spadła pod koniec stawki. Wszystkie tarcze strąciły z kolei Lisa Vittozzi, Franziska Preuss i Ingrid Tandrevold, które minimalnie uciekły reszcie.
Preuss oraz Tandrevold były bezbłędne podczas ostatniego strzelania i było wiadomo, że pomiędzy tymi dwoma zawodniczkami roztrzygnie się walka o wygraną. Monika Hojnisz spudłowała jeszcze raz i rywalizację zakończyła na 26. miejscu. Finisz był niezwykle ciekawy. Niemka i Norweżka walczyły bark w bark, ale ostatecznie na ostatnich metrach lepsza okazała się Franziska Preuss. Tandrevold musiała się zadowolić drugim miejsce, a podium uzupełniła Paulina Fialkova.
Pozycja | Zawodniczka | Kraj | Czas | Pudła |
---|---|---|---|---|
1 | Franziska Preuss | Niemcy | 32:34,0 | 0 |
2 | Ingrid Tandrevold | Norwegia | +0,2 | 0 |
3 | Paulina Fialkova | Słowacja | +15,1 | 1 |
4 | Hanna Oeberg | Szwecja | +18,8 | 2 |
5 | Lena Haecki | Szwajcaria | +19,4 | 1 |
26 | Monika Hojnisz | Polska | +2:30,4 | 4 |
ZOBACZ WIDEO: Puchar Świata w cieniu tragedii. Zakopane upamiętniło Pawła Adamowicza
Na tyle było ją stać...