PŚ w biathlonie: Wierer wygrała przed własną publicznością, na starcie zabrakło Polek

Getty Images / Laurent Salino/Agence Zoom / Na zdjęciu: Dorothea Wierer
Getty Images / Laurent Salino/Agence Zoom / Na zdjęciu: Dorothea Wierer

Dorothea Wierer zwyciężyła w biegu pościgowym we włoskiej Anterselwie w biathlonowym Pucharze Świata. Dzięki temu powiększyła swoją przewagę w klasyfikacji generalnej.

Na starcie biegu pościgowego w Anterselwie zabrakło polskich zawodniczek. Ta decyzja trenerki naszej reprezentacji, Nadii Biłowej odbiła się szerokim echem w mediach, bowiem Monika Hojnisz zajęła w czwartkowym sprincie 6. miejsce i miała ogromne szanse w sobotnich zawodach nawet na triumf. - Po czwartkowych zawodach przyszły różne myśli, ale zostajemy przy pierwotnym planie. Oczywiście szkoda takiego miejsca i punktów. Nie jest łatwo odpuścić mi taki bieg, ale biorąc pod uwagę, że mieszkamy w Obertilliach i podróż robi swoje to stawiam na regenerację - tłumaczyła decyzję Hojnisz.

Ostatecznie w biegu pościgowym wzięło udział jedynie 50 zawodniczek. Słaby początek zaliczyła zwyciężczyni czwartkowego sprintu. Marketa Davidova spudłowała aż trzy razy podczas pierwszego strzelania i w klasyfikacji spadła na 20. miejsce. Na tarczach pojawiało się mnóstwo pudeł, głównie za sprawą mocniejszego wiatru. W takich warunkach dobrze czuła się jednak Laura Dahlmeier. Niemka wykorzystała potknięcia rywalek i objęła prowadzenie.

Ta sytuacja zmieniła się podczas pierwszego strzelania w pozycji stojącej. Dahlmeier musiała przebiec karną rundę i spadła na 3. pozycję. Na czele pojawiły się z kolei dwie Włoszki - Dorothea Wierer i Lisa Vittozzi. Podczas ostatniej wizyty na strzelnicy te biathlonistki spudłowały jednak po razie, dzięki temu zbliżyła się do nich Dahlmeier. Wierer jednak szybko uciekła i to ona cieszyła się z triumfu.

MiejsceZawodniczkaKrajCzasPudła
1. Dorothea Wierer Włochy 29:20,1 2
2. Laura Dahlmeier Niemcy +6,0 1
3. Lisa Vittozzi Włochy +16,2 2
4. Marte Roieseland Norwegia +33,9 3
5. Anastasia Kuzmina Słowacja +46,5 4

ZOBACZ WIDEO Stefan Horngacher kolejnym trenerem niemieckich skoczków? Sven Hannawald zabrał głos

Komentarze (1)
Cyfergaleria Wallas Jest OK
28.01.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gwiazdy przemęczone???Czym?