Pojedyncza sztafeta mieszana to najmłodsza biathlonowa konkurencja, która popularność zyskała dzięki zawodom na stadionie Schalke 04 Gelsenkirchen. Tam bieg co roku śledziły dziesiątki tysięcy kibiców i organizatorzy Pucharze Świata w biathlonie zdecydowali się dołączyć ją do programu.
Na inaugurację Pucharu Świata najlepsi byli Szwedzi, którzy startowali w składzie Hanna Oeberg i Sebastian Samuelsson. Oboje dobrze strzelali, choć nie ustrzegli się karnych rund. Na mecie mieli Szwedzi mieli 18 sekund przewagi nad niemieckim duetem. Na najniższym stopniu podium stanęła norweska drużyna.
Polacy zajęli odległe 16. miejsce w stawce 26 drużyn. Byli jednak ostatnim zespołem, która nie została zdublowana. Na taki wynik Biało-Czerwonych złożyło się fatalne strzelanie. Łącznie Kinga Zbylut i Andrzej Nędza-Kubiniec zaliczyli siedem karnych rund i musieli dobierać 18 pocisków. Pod tym względem byli najgorsi.
Wyniki:
M | Kraj | Skład | Czas | Pudła |
---|---|---|---|---|
1. | Szwecja | Oeberg, Samuelsson | 36:42,1 | 2+11 |
2. | Niemcy | Preuss, Lesser | +18,1 | 1+9 |
3. | Norwegia | Roeiseland, Christiansen | +40,4 | 1+16 |
4. | Ukraina | Merkuszyna, Tyszczenko | +56,9 | 3+6 |
5. | Estonia | Oja, Zakhna | +1:01,6 | 1+8 |
6. | USA | Dunklee, Doherty | +1:17,0 | 1+16 |
16. | Polska | Zbylut, Nędza-Kubiniec | +3:52,5 | 7+18 |
Zobacz także:
Biathlon. Dbał o narty największych gwiazd. Teraz będzie pracował z reprezentacją Polski
Biathlon. Michael Greis nie spodziewał się pracy w Polsce. Nigdy wcześniej nie prowadził kobiecej kadry
ZOBACZ WIDEO Doktor Pernitsch nadal pracuje ze skoczkami. "Spełniliśmy wszystkie jego warunki"