Wysłała do rodziny w Rosji zdjęcia z Ukrainy. Tak zareagowali

Anastazija Rasskazowa to Rosjanka, która startuje w biathlonie w barwach Ukrainy. Jej dom w Czernichowie został zniszczony. - Ciężko się pogodzić z tym, że to wszystko przepadło - powiedziała dla Susplina Sport.

Arkadiusz Dudziak
Arkadiusz Dudziak
Ośrodek narciarski w Czernichowie zniszczony przez Rosjan Twitter / biathlon.com.ua / Na zdjęciu: Ośrodek narciarski w Czernichowie zniszczony przez Rosjan
Anastazija Rasskazowa to z pochodzenia Rosjanka. Biathlonistka jednak jeszcze w wieku juniorskim zmieniła obywatelstwo i od 2018 roku startowała w barwach Ukrainy. 23-letnia zawodniczka jest stałą członkinią kadry B.

Rasskazowa w momencie wybuchu wojny przebywała na obozie treningowym w Siankach, w obwodzie lwowskim na zachodzie Ukrainy, który został najmniej dotknięty wojną. Biathlonistka zdecydowała się zostać w Ukrainie. 23-latka jednak nie ma gdzie wrócić, bowiem rosyjskie wojska zniszczyły ośrodek biathlonowy w Czernichowie.

- Miałyśmy tam własny pokój, wyposażyliśmy go w różne sprzęty - wyjaśniła Rasskazowa w rozmowie z Susplina Sport. - Ciężko się pogodzić z tym, że to wszystko przepadło, miejsce, w którym mieszkałam, trenowałam, urządzałam swoje życie. Nie tylko zresztą ja tam mieszkałam, ale też Nadia Belkina, Daria Błaszko i wiele innych dziewczyn. Nie ma po prostu gdzie wrócić - dodała biathlonistka.

ZOBACZ WIDEO: "Królowa jest jedna". Wystarczyło, że wrzuciła to zdjęcie

To częsty motyw, pojawiający się w relacjach osób, które mają krewnych w Rosji. Rodzina zawodniczki mieszkająca w kraju rządzonym przez Władimira Putina nie była świadoma tego, co naprawdę dzieje się w Ukrainie.

- Na początku pokazywali to jako "specjalną operację". Kiedy zniszczyli ośrodek w Czernichowie, wysłałam zdjęcia do moich krewnych, wtedy dopiero uwierzyli. Bali się o mnie i mojego chłopaka - przyznała Ukrainka.

- Mam bardzo negatywny pogląd na to wszystko, co się dzieje. Życia wielu ludzi zostały zrujnowane. Dzieci zostały bez rodziców, stracili ich, często byli zabijani na ich oczach. Tego nie można ubrać w słowa, ani zrozumieć - zakończyła.

Czytaj więcej:
Czeska legenda wyzywana przez Rosjan. Zdania nie zmienia. "Trzeba ich wykluczyć"
"Trzeba ich zniszczyć". Mocne słowa ukraińskiego biathlonisty

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×