Czeska legenda wyzywana przez Rosjan. Zdania nie zmienia. "Trzeba ich wykluczyć"

Legendarny hokeista Dominik Hasek nie boi się zabierać głosu ws. brutalności Rosjan w Ukrainie. Proponuje wykluczenie Rosjan ze wszelskich rozgrywek, o czym opowiada w "Przegladzie Sportowym".

Arkadiusz Dudziak 16 Kwietnia 2022, 18:08

Getty Images / Bill Wippert/NHLI / Na zdjęciu: Dominik Hasek

Francuzi uderzyli w rosyjskich oligarchów. Straty liczone w setkach milionów dolarów

Od napaści Rosji na Ukrainę minęły już ponad dwa miesiące. Wojna, która w założeniu Władimira Putina miała trwać kilka dni, ciągnie się dalej dzięki bohaterskiemu poświęceniu obrońców kraju. Rosjanie za silny opór, także ludności cywilnej, odpowiedzieli brutalnymi masakrami np. w Buczy, których Europa nie widziała od wielu lat.

Mimo to, nie wszystkie federacje, ani nie wszystkie sporty zdecydowały się wykluczyć rosyjskich sportowców. Ci biorą udział chociażby w rozgrywkach NHL. Pojawiają się jednak głosy ze środowiska, które postulują wykluczenie graczy z kraju Putina. Jednym z adwokatów takiego rozwiązania jest Dominik Hasek - jeden z najwybitniejszych czeskich hokeistów w historii i mistrz olimpijski z Nagano z 1998 roku.

Chce on natychmiastowego wykluczenia wszystkich Rosjan ze sportu. - Teraz konieczne jest całkowite zdystansowanie się od rosyjskich sportowców. Trzeba wykluczyć ich z rozgrywek odbywających się w całym zachodnim, demokratycznym świecie. I podkreślam, że w żaden sposób nie zabraniam im uprawiać sportu. Nadal mogą brać udział w swoich ulubionych dyscyplinach hokeju, lekkoatletyce, narciarstwie, gimnastyce itd. – w swoim wielkim kraju. Ale nie mają prawa robić reklamy Rosji i jej czynom w naszym świecie - wyjaśnił Czech w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewana scena na treningu Nadala. Co za gest!

Ma to o tyle sensu, że wielu sportowców wprost popiera działania prowadzone przez
Władimira Putina. Zawodników, którzy otwarcie potępiają napaść na Ukrainę - jak siatkarz Paweł Tietiuchin - można policzyć na palcach jednej ręki. Legenda rosyjskiego hokeja - Aleksandr Owieczkin na zdjęciu profilowym na instagramie ma ustawione zdjęcie z Władimirem Putinem.

- Nie bądźmy naiwni, że sportowcy są zupełnie inni niż reszta rosyjskiego narodu, która wybrała Putina. Rosja jest agresorem i wszelkie sankcje muszą być konkretne oraz dla Rosjan bolesne. Na połowiczne rozwiązania nie ma czasu, ich wszystkich trzeba wykluczyć. Przynajmniej ze świata zachodniego - ocenił.

Czytaj więcej:
Dziewięć bramek w ostatnim meczu Polek. Zdecydowała pierwsza tercja
Gwiazdor z Rosji szokuje. Skandaliczne słowa m.in. o Polsce